Faszyzm w Australii ma się coraz lepiej. Premier australijskiego stanu Wiktoria chce otrzymać uprawnienia, których by się nie powstydził Adolf a Putin w swojej Rosji nawet by się nie poważył oficjalnie zaproponować, ale ponieważ przeprowadza to premier z lewicowej Partii Pracy to „wolne i niezależne media” przytomnie jak zawsze zresztą milczą.
Zgodnie z nowym prawem Wiktorianie mogą zostać ukarani grzywną do 90 000 dolarów i skazani na DWA LATA tylko za to, że nie noszą maski lub protestują przeciwko zamknięciu na mocy prawa, które pozwala Adrewsowi na dowolne wprowadzanie ograniczeń pandemicznych.
Premier będzie mógł w dowolnym momencie ogłosić stan wyjątkowy bez uzyskiwania zgody od lekarzy.
Najważniejsze jest to, że „Ograniczenia pandemiczne można nałożyć, nawet jeśli w Wiktorii nie ma przypadków”!!!
Każdy, kto protestuje przeciwko blokadom lub zasadom dotyczącymi masek, podlega ogromnym karom.
Osoby fizyczne mogą zostać skazane na dwa lata więzienia lub ukarane grzywną w wysokości 90 500 USD za złamanie nowych przepisów.
Posłowie opozycji obawiają się, że premier może wykorzystać nakazy zdrowia publicznego, aby kierować kary dla osób ze względu na wiek, płeć, orientację seksualną, przekonania polityczne lub aktywność.
Zgodnie z nową ustawą premier będzie mógł ogłosić pandemię, nawet jeśli nie ma przypadków, i może przedłużyć stan wyjątkowy o trzy miesiące.
Nowe przepisy dotyczące pandemii, które we wtorek przedłożono w parlamencie, zwalniają premiera z konieczności wymogu podpisywania nakazów zdrowia publicznego przez lekarzy.
Premier będzie mógł ogłosić stan wyjątkowy i wprowadzić nowe ograniczenia w życiu publicznym, niezależnie od tego, czy wyrazi na to zgodę jego dyrektor ds. zdrowia.
Premier wystosuje również zarządzenia do wdrożenia blokad, mandatów maskowania i wymogów kwarantanny.
Przepisy wprowadzają również zabezpieczenia związane z ochroną śledzenia kontaktów i informacji o kodach QR, a dla osób lub firm, które „celowo lub lekkomyślnie naruszają” przepisy, zostaną stworzone poważne przestępstwa.
Eksperci prawni ostrzegają, że nowa ustawa nie ma ruchomej skali przestępstw i traktuje wszystkie naruszenia z taką samą powagą, budząc obawy, że niektórzy mogą zostać skazani na karę więzienia za drobne naruszenia, takie jak brak maski.
Dramatyczna eskalacja uprawnień premiera została skrytykowana przez opozycję stanową, która określiła Andrewsa jako „pijanego władzą”.
„Wiktorianie są dziś świadkami najbardziej ekstremalnych, niebezpiecznych i nadmiernych praw, jakie kiedykolwiek wprowadzono przed nasz stan” – powiedział przywódca liberałów Matthew Guy.
Daniel Andrews próbuje odsunąć na bok wiktoriańskiego naczelnika służby zdrowia i zapewnić sobie niekontrolowaną władzę.
„To najbardziej ekstremalne prawo tego rodzaju w całej Australii.
„Oddanie tak dużej władzy w ręce jednej osoby, nie gabinetu, nie parlamentu, ale samego premiera, byłoby bezprecedensowe.
„Postrzegamy te prawa jako niesamowity atak na demokrację”.
Andrews odrzucił krytykę jako „gry polityczne”. Pod wieloma względami, pod względem kontroli, nadzoru, przejrzystości, są to właściwe ustalenia - powiedział. „Przeprowadzono szerokie konsultacje z ekspertami z wielu różnych dziedzin”. „Ważne jest, abyśmy wyciągnęli wnioski z tego doświadczenia i dysponowali najlepszym zestawem przygotowań do następnej fazy życia z COVID oraz do normalizacji tego wirusa”. „Potrzebujemy konkretnych praw [pandemicznych]… które będą nas chronić i zapewnić nam bezpieczeństwo. To było nasze zobowiązanie i to właśnie udało nam się osiągnąć”.
Jeśli zostaną przyjęte, przepisy dotyczące pandemii zastąpią obecny stan wyjątkowy, który wygasa 15 grudnia.
Victoria odnotowała we wtorek 1510 nowych przypadków Covid-19 i cztery zgony, podnosząc liczbę ofiar z ostatniej epidemii stanu do 234.
W stanie jest 24 715 aktywnych przypadków, w tym 817 w szpitalu, z których 147 znajduje się na oddziale intensywnej terapii, a 88 pod kontrolą respiratora.
Około 90,8 procent mieszkańców Wiktorii w wieku powyżej 16 lat otrzymało jedną dawkę szczepionki przeciw Covid-19, podczas gdy prawie 76 procent jest w pełni zaszczepionych, co toruje drogę do dalszego złagodzenia ograniczeń o godzinie 18:00 w piątek.
NOWE UPRAWNIENIA PREMIERA
Premier może ogłosić pandemię, jeśli tylko obawia się, że istnieje taka możliwość i bez zgody dyrektora ds. zdrowia.
Wstępna deklaracja pandemiczna może trwać jednorazowo tylko cztery tygodnie, ale może zostać przedłużona do trzech miesięcy.
Premier musi uzasadnić deklarację pandemiczną przed parlamentem i udzielić rad CHO.
Po ogłoszeniu pandemii minister zdrowia „może wydać każde polecenie, które minister uzna za uzasadnione w celu ochrony zdrowia publicznego”.
Nowe przepisy mogą zatrzymywać ludzi, zakazywać zgromadzeń, ograniczać ruch, odgradzać obszary, egzekwować środki ochrony osobistej/masek, żądać dokumentów tożsamości i prowadzić dokumentację, testować i badać ludzi w obszarach dotkniętych chorobą oraz egzekwować kwarantannę.
Jeśli ludzie odmówią poddania się badaniom lekarskim, mogą zostać zatrzymani na dłużej.
Uprawnienia rozkazów pandemicznych są ograniczone jedynie przez Kartę Praw Człowieka i Obowiązków
Nie mogą być użyte przeciwko pojedynczym osobom, ale mogą być użyte przeciwko określonym grupom ludzi.
Prawo pozwoliłoby wówczas na atakowanie ludzi ze względu na położenie geograficzne, wiek, płeć, rasę, płeć, a nawet seksualność.
Jeśli ktoś nadal uważa, że w tym wszystkim co się dzieje, chodzi o walkę z jakimś wirusem to jest naprawdę ciężkim frajerem. Jedynym celem i to od samego początku jest pełna faszyzacja społeczeństw demokratycznych. To co uważaliśmy za bełkot Morawieckiego, w rzeczywistości nie było żadnym bełkotem lecz po prostu nasz Pinokio brzydko mówiąc „puścił farbę”, celem tego co się dzieje, naprawdę jest to, żeby ludzie „zapierdalali za miskę ryżu”.
留言