top of page

Co się z nami stało, że tak łatwo dajemy się manipulować?

Co się stało z wiekiem nauki? Dlaczego po cudownym XX wieku, wieku nauki nastąpiło ponownie ciemne średniowiecze? Dlaczego przestały się liczyć badania naukowe, dlaczego ludzie zaczęli wszystko przyjmować na wiarę? I co najważniejsze dlaczego przestali zadawać pytania? Dlaczego oddaliśmy swoją wolność bez walki? Dziesiątki pytań ale jedno najważniejsze co się z nami stało, że tak łatwo dajemy się manipulować?

"W zeszłym tygodniu CDC ogłosiło, że ryzyko zarażenia się wirusem przez dotknięcie „skażonej” powierzchni było gdzieś w okolicach 1 na 10 000. Kolejny mit zrodzony z histerii Covida obrócił się w proch.

Nie byliśmy wyłącznie przeciwni blokadom, ponieważ zaprzeczamy nauce lub nie dbamy o wirusa lub nie wierzymy, że istnieje. Prawdę mówiąc, byliśmy przeciwni blokadom, ponieważ wolność jest źródłem wielu informacji, a nie tylko sama w sobie jest cnotą. W tym przypadku zaprzeczający, którzy żyli swoim życiem, mieli rację. Unikanie wszelkich kontaktów okazało się idiotyczne. „Wątpiący” mieli po swojej stronie naukę

To wszystko po raz kolejny przypomina, że ​​histeryczna pewność to nie to samo, co wiedza. Emocja jest własną formą zaprzeczenia".

Where’s Dr. Fauci As Another Corona-Myth Dies? - J. Tammy Gdzie jest dr Fauci, gdy umiera kolejny mit koronawirusowy?

)rzez ponad rok zamożni Amerykanie dosłownie „poddawali się kwarantannie” a wysyłane do nich paczki, były podrzucane do ich rezydencji przez „zaprzeczających nauce” niedotykalnych, którym brakowało środków, aby podobnie „schronić się na miejscu”. ”Przerażająca" paczka zwykle czekała 48 godzin przed otwarciem pudełka i zawartości.

A co z chusteczkami Clorox, których nigdy nie było w magazynie dzięki szalonym zwolennikom nauki, którzy sprzątają je z półek? Niektórzy nigdy nie opuścili swoich domów.

Oczywiście, kiedy lękający się korony rzeczywiście wyszli na zewnątrz, nosili rękawiczki, a jednocześnie niczego nie dotykali. Wyskoczyli na ulicę, mijając innego człowieka, ponieważ, no wiesz, ludzie, którzy przez tysiąclecia napędzali cały postęp, nagle stali się dla siebie śmiertelnym zagrożeniem.

Mimo że linie lotnicze wysyłały SMS-y przed wejściem na pokład, aby uspokoić wycieranie dokładnie wyczyszczonych wnętrz samolotów, pasażerowie nadal przynosili własne chusteczki do samolotów, albo przyjmowali ściereczki od stewardów, aby podwoić pracę wykonywaną przez czyszczenie.

No cóż, najwyraźniej cała te działania wokół powierzchni były przesadzone. W zeszłym tygodniu CDC ogłosiło, że ryzyko zarażenia się wirusem przez dotknięcie „skażonej” powierzchni było gdzieś w okolicach 1 na 10 000. Kolejny mit zrodzony z histerii Covida obrócił się w proch.

Skoro tak się stało, rozsądni pośród nas mogą mieć tylko nadzieję, że celebryta Corony, Anthony Fauci, zostanie poproszony o skomentowanie nowych odkryć. Są bardzo wymowne i nie tylko dlatego, że to, w co kiedyś głęboko wierzono, okazało się tak błędne.

Ale ponieważ cała histeria dotycząca powierzchni została ujawniona jako tyle hałasu o nic, warto zacząć od tego. Bardziej realistycznie, warto cofnąć się w czasie o prawie 40 lat, do 1983 roku. To wtedy Fauci stwierdził w artykule, że „rutynowy bliski kontakt, jak w domu rodzinnym” może przenosić AIDS. Stwierdzenie, że Fauci się mylił, nadaje nowe znaczenie niedopowiedzeniu.

Jednocześnie fałszywe przypuszczenia Fauci z '83 roku go nie oskarżają. Niewiele wtedy wiedziano o AIDS. Lekarze jakby latali na ślepo, więc niestrudzenie pracowali, aby dowiedzieć się więcej.

Stosując się do teraźniejszości, zbyt wielu na lewicy histerycznie skrytykowało pośród siebie „zaprzeczających nauce”, którzy zaprzeczają, że nie zawsze akceptowali obecny konsensus dotyczący koronawirusa. W przeciwieństwie do zaprzeczających, ci sceptycy byli po prostu rozsądni. Pomyśl o tym. To nie jest „nauka”, jeśli nie ma wątpliwości.

I jak przypominają się nam ponownie błędne założenia Fauci z dawnych czasów, jest tak wiele rzeczy, których nie wiemy. Jest tak wiele błędów, które popełniliśmy na początku, gdy się uczyliśmy . W latach osiemdziesiątych eksperci NHS w Anglii byli zdania, że ​​co piąty Brytyjczyk zarazi się AIDS, na który nie ma lekarstwa. Nawet w skrajnie lewicowym Hollywood aktor homoseksualny Tony Perkins dołożył wszelkich starań, aby ukryć swoją diagnozę AIDS, biorąc pod uwagę jego uzasadnione przekonanie, że nigdy więcej nie będzie pracował. Hollywood przesadził. O wiele mil.

To, że tak wielu tak wielu zachorowało na AIDS nie tak dawno temu, powinno, miejmy nadzieję, spowodować histerię, która może osłabić ich pewność. To wyjaśnia, dlaczego tak wielu z nas było tak przerażonych blokadami.

Nie byliśmy wyłącznie przeciwni blokadom, ponieważ zaprzeczamy nauce lub nie dbamy o wirusa lub nie wierzymy, że istnieje. Prawdę mówiąc, byliśmy przeciwni blokadom, ponieważ wolność jest źródłem wielu informacji, a nie tylko sama w sobie jest cnotą.

Byliśmy również przeciwni blokadom po prostu dlatego, że użycie siły jest zbyteczne, jeśli coś grozi; szczególnie jeśli uważa się, że zagrożenie jest śmiertelne. Jeśli chodzi o śmiertelność Covida, czy to drugie nie wyjaśnia, dlaczego niektórzy wielbiciele nauki byli tak przerażeni i tak zdesperowani, aby „poddać kwarantannie” paczki, wycierać klamki i unikać kontaktu z ludźmi? Okej, ale jeśli tak się bałeś, to jaki był sens przymusowych blokad?

Rzeczywiście, jak zostało wyjaśnione, przerażeni już robili bardzo wiele, aby zrobić to, co ich zdaniem ochroni ich przed wirusem. To ostatnie po raz kolejny wyjaśnia brak chusteczek Clorox, masek itp. Przypomina, że ​​ludzi nie trzeba było zmuszać.

Bez wątpienia strach wyrażany przez płuczki i myjki okazał się przesadzony i nieuzasadniony z perspektywy czasu, co wyjaśnia, dlaczego wolność działania podczas „kryzysów” jest tak ważna. Innymi słowy, ci, którzy rzucali ostrożność na wiatr i nie zawracali sobie głowy dezynfekowaniem wszystkiego, byli tak samo ważni, jak obsesja na punkcie koronawirusa, jeśli chodzi o znalezienie odpowiedzi. Prawdopodobnie ważniejsze. „Zaprzeczający” dostarczyli informacji o rozprzestrzenianiu się wirusa, których „wierzący” nie mogli zdobyć?

W tym przypadku zaprzeczający, którzy żyli swoim życiem, mieli rację. Unikanie wszelkich kontaktów okazało się idiotyczne. „Wątpiący” mieli po swojej stronie naukę.

To wszystko po raz kolejny przypomina, że ​​histeryczna pewność to nie to samo, co wiedza. Emocja jest własną formą zaprzeczenia.



1 wyświetlenie0 komentarzy
bottom of page