top of page

Nadmiarowe zgony - Spojrzenie na śmierć

Reitschuster.de

Dr n.med. Gunther Frank - Ein Blick auf das Sterbegeschehen



Instytut badań opinii INSA zapytał 1004 dorosłych w Niemczech , czy zostali zaszczepieni i czy mają jakieś skutki uboczne. Reitschuster o wyniku: „Wynik potwierdza dokładnie to, co liczni lekarze donoszą z własnego doświadczenia”. 15 procent respondentów stwierdziło, że cierpi na poważne skutki uboczne; Ekstrapolowano na 57,6 mln zaszczepionych, czyli 8,64 mln. Reitschuster poprosił mnie o ocenę: „ Żaden z tych przypadków nie jest przypadkowy ”.


Mógłbym ponownie zrelacjonować liczne wypowiedzi pacjentów, ale dziś chciałbym ograniczyć się do jednego doświadczenia: Na spotkaniu lekarzy krytycznych wobec środków, pracownica intensywnej terapii z bardzo dużej kliniki przedstawiła swoje doświadczenia i obserwacje z dwóch lat korona kryzysu jako gość. Potwierdziła wszystko, czego się obawialiśmy: wiele fałszywych diagnoz Covid i pacjentów, którzy uzyskali wynik pozytywny bez objawów ze strony układu oddechowego, ale wykonali test w obawie przed śmiercią. Pacjenci z Covid byli narażeni na zbyt częste wentylacje powodujące śmierć, szczególnie podczas pierwszej fali wiosną 2020 roku.


Powiedziała, że ​​obecnie można być bardziej ostrożnym z ciśnieniami wentylacji. Warunki pracy personelu intensywnej terapii są nie do zniesienia, a wahania są ogromne. Od jesieni 2021 roku dochodzi do coraz częstszych zawałów serca i udarów mózgu w coraz młodszym wieku, a klinika nie sprawdza związku z wcześniejszymi szczepieniami, nawet jeśli pacjenci i krewni o to prosili. Pacjenci, którzy nie mają przy sobie karty szczepień, zawsze byliby wymienieni jako niezaszczepieni. Nikt nie odważyłby się tego upublicznić, ale na korytarzach słychać było szepty. Jednak kardiolodzy i neurolodzy zaczęli o tym mówić bardziej otwarcie ale wśród siebie. Nawiasem mówiąc, założyła, że ​​istnieje bardzo duża liczba niezgłoszonych przypadków fałszywych szczepień dla personelu szpitala.

Kompetentna analiza zdarzenia śmierci

Teraz przejdę do kompleksowej analizy zgonów związanych z nowymi, warunkowo zatwierdzonymi szczepionkami Covid. Kolega, o którym bardzo dobrze wiem, że doskonale radzi sobie ze studiami i danymi medycznymi, bo od dawna również zawodowo zajmuje się tą dziedziną, przesłał mi poniższy tekst. Z powodów osobistych chce pozostać anonimowy. Ten tekst zakłada śmierć poszczepienną w liczbie do 100 000 ofiar w roku 2021. Stawia go to w górnej części skali szacunków, które – słusznie – klasyfikują oficjalne dane Instytutu Paula Ehrlicha jako zdecydowanie za niskie.


Nie musisz zgadzać się z autorem we wszystkim, ale częścią solidnej medycznej dyskusji jest to, że nawet najgorszy scenariusz musi być rozważony, jeśli jest dobrze uzasadniony. I to jest ta analiza. Istnieje znacznie więcej drastycznych scenariuszy grozy, które zakładają masowe wyginięcie w dłuższej perspektywie. Opierają się one głównie na modelach immunologicznych, a nie na liczbach. Dlatego traktowałbym te apokalipsy z ostrożnością, jak najgorsze scenariusze rządowych modelarzy koronowych, z ich nadmiernymi przeszacowaniami zagrożeń związanych z koroną, które nigdy nie miały miejsca, i mam gorącą nadzieję, że i tutaj będzie przesada. Ale tekst, który teraz czytasz, oparty jest na liczbach rzeczywistych; to tylko kwestia tego, jak je zinterpretować. Wynik, do którego dochodzi kolega


Po raz setny: Rzeczywistość można badać stosunkowo łatwo z niezwykle wiarygodnymi wynikami. RKI i PEI muszą w końcu wykonać solidną pracę i przeprowadzić dobre, reprezentatywne badania kohortowe. W ciągu kilku tygodni uzyskamy jasność. Moim zdaniem ta odmowa pracy przez odpowiedzialnych również jest uzasadniona zważywszy na złą sytuację. Oto analiza kolegi.


Nadmierna śmiertelność z kampanii szczepień

Federalny Urząd Statystyczny opisuje w aktualnym komunikacie prasowym znaczną nadmierną śmiertelność, która jest zauważalna od września 2021 r. W 48. tygodniu kalendarzowym (KW) śmiertelność była o 28 proc. wyższa od średniej z tego samego tygodnia w latach 2017-2020. W 40. tygodniu była wyższa tylko o 7 proc. Według danych urzędu od tamtego czasu z każdym tygodniem rośnie; Według agencji „zgłoszone zgony związane z COVID-19 tylko częściowo wyjaśniają wzrost”. W tygodniach 47, 48, 49 i 50 śmiertelność była o 25, 28, 23 i 18 procent wyższa niż mediana odpowiedniego tygodnia z czterech poprzednich lat (stan na 4 stycznia 2022 r.). Urzędnicy podkreślają, że według RKI ponad 1600 zmarłych w 46 tygodniu można przypisać Covidowi, ale po pierwsze nie wyjaśnia to około 2500 przypadków w tym tygodniu, kiedy nadmierna śmiertelność wynosiła dobre 4100. Po drugie jednak, i to jest o wiele ważniejsze, wiemy, że informacje RKI na temat zgonów z powodu Covid nie są wiarygodne. Ponieważ istnieją ogromne zachęty dla szpitali do wyolbrzymiania tych liczb i szacuje się, że tylko około 15 do 20 procent „zgonów z powodu Covid” było spowodowanych przez COVID-19, jak donosi Ronald N. Kostoff i współpracownicy . Ponadto wskaźnik śmiertelności infekcji SARS-CoV-2 jest zbyt niski, aby wyjaśnić ten efekt, jak pokazuje nowe, bardzo wysokiej jakości naukowo badanie przeprowadzone przez Ioannidisa .


Więc jeśli założymy, że tylko około 250 osób zmarło na Covid w tygodniu 46, jak możemy wyjaśnić pozostałe 3800 osób, których zmarło w tym tygodniu więcej niż średnia w tym samym tygodniu w poprzednich czterech latach? Lub, jeśli założymy, że SARS-CoV-2 jako endemiczny patogen nie generuje już nadmiernej śmiertelności, ponieważ „ efekt zbiorów ” zakończył się już w zeszłym roku, nawet przy prawie wszystkich 4100?


Nadmierna śmiertelność wzrasta od września 2021 r., a w Izraelu i Wielkiej Brytanii efekt ten opisano od sześciu do dziesięciu tygodni dłużej (od lipca). W USA prezes dużego ubezpieczyciela na życie powiedział (OneAmerica), powiedział, że śmiertelność w 2021 r. będzie o 40% wyższa niż w poprzednich latach i że będzie to obserwowane i dyskutowane nie tylko przez OneAmerica, ale także przez całą branżę. Nigdy wcześniej nie miało to miejsca, ponieważ wzrost śmiertelności dotyczy wszystkich grup wiekowych, zwłaszcza 18-64 lata. Potwierdzają to również dane Federalnego Urzędu Statystycznego: W przeciwieństwie do zimy 2017/18, kiedy to fala grypy doprowadziła do nadwyżek śmiertelności osób starszych (w latach 2020/2021 nie mieliśmy nadwyżek), tym razem ludzie ze wszystkich grup wiekowych są dotknięci, jeśli również silniej wśród osób w wieku powyżej 50 lat niż wśród młodych – ale są one również dotknięte nadmierną śmiertelnością. W powojennej historii Europy Zachodniej nigdy nie było tak silnego, trwałego wzrostu śmiertelności całkowitej, nawet w młodszych grupach wiekowych.


Istnieją tylko dwa prawdopodobne czynniki, które mogą wyjaśnić dramatyczne wydarzenia: polityka blokowania i kampania szczepień. Jak dobrze wiadomo, blokady nie mają wpływu na całkowitą liczbę zgonów z powodu Covid, ponieważ tylko nieznacznie opóźniają rozprzestrzenianie się sezonowo dominujących nowych wariantów wirusa. Mogą jednak tłumaczyć swój bilans nieleczeniem ostrych i przewlekłych schorzeń ze względu na gorszy dostęp do systemu opieki zdrowotnej oraz wzrost tendencji samobójczych do niewielkiego wzrostu śmiertelności powyżej poziomu oczekiwanego wraz ze starzeniem się społeczeństwa. Ale nie potrafią wyjaśnić nadmiernej śmiertelności od 20 do 40% tygodniowo, jak w przypadku głodu jak w Niemczech zimą 1946/47, czy prawdziwej pandemii, w której patogen o bardzo wysokiej śmiertelności (jak dżuma ) dziesiątkuje całą populację.

Jedynym czynnikiem, który ma wpływ na całą populację, oprócz blokad i zmienił się w porównaniu z czterema poprzednimi latami, jest zaszczepianie populacji o wyjątkowo wysokich wskaźnikach szczepień wśród osób starszych, ale także bardzo wysokich wśród osób młodszych (około 70% populacja jest zaszczepiona, około 40% wzmocniona). Wiemy, że te „szczepionki”, które nie zostały odpowiednio przebadane i są zatwierdzane tylko w nagłych wypadkach, są wysoce toksyczne w stosunku do szczepionek zatwierdzonych przez lege artis. Żaden lek zatwierdzony w Niemczech nie spowodował więcej niż 1900 zgonów w 2021 r. przy prawidłowym wskazaniu i dawkowaniu (liczba zgonów w związku ze szczepionkami Covid według PEI). W przypadku szczepionek przeciwko H1N1 („świńska grypa”) cofnięto aprobaty w przypadku mniej niż 10 zgonów. Solidne szacunki muszą zakładać współczynnik niedoszacowania wynoszący od 40 do 50; Szacuję, że w 2021 r. będziemy musieli opłakiwać około 100 000 zgonów zaszczepionych w Niemczech. Będzie ich znacznie więcej, ponieważ śmiertelne skutki szczepionki przypominającej dopiero zaczną się kumulować. Od lutego wiemy, że szczepionki są toksyczne. Jak podano tutaj, na przykład , można założyć, że ostra śmiertelność po szczepieniu wynosi do 1 na 2500. Normalny to współczynnik jeden na 5 milionów. Toksyczność jest teraz bardzo dobrze ugruntowana, a grupa w Wielkiej Brytanii ma teraz tysiąc artykułów naukowych skompilowanych, które opisują toksyczność. Kanadyjskie stowarzyszenie COVID Care Alliance przygotowało bardzo twardy rdzeń danych dotyczących toksyczności dla laików .


Jakie są przyczyny toksyczności? Po pierwsze, szczepionki modyfikowane genetycznie są ostro toksyczne, co prowadzi do transfekcji komórek śródbłonka białkiem kolczastym oraz do ostrego zespołu autoimmunologicznego z autoimmunologicznym zapaleniem naczyń i naciekiem limfocytarnym serca, płuc i innych narządów z zapaleniem wsierdzia, zapaleniem mięśnia sercowego, zaburzeniami krzepnięcia, udarami i polineuropatią jako kontynuacją; dobrze zbadano, w jaki sposób białko kolca powoduje zaburzenia krzepnięcia i atakuje układ nerwowy .


Co więcej, można teraz założyć, że szczepienie może wywołać pewien rodzaj niedoboru odporności poprzez zniszczenie limfocytów , jak wiemy z choroby wirusowej AIDS. Zgodnie z tym badanie z Danii wykazało negatywną skuteczność szczepienia przeciwko wariantowi omikronu. Wiemy również, że szczepienia przeprogramowują wrodzoną odporność i mogą wywołać przeciwciała antyidiotypowe, które osłabiają układ odpornościowy. Zjawisko to jest obecnie określane jako V-AIDS (zespół niedoboru odporności nabytego po szczepieniu), który wyjaśnimy bardziej szczegółowo wkrótce. Ta toksyczność „szczepionek” przeciwko SARS-CoV-2 ma obecnie ogromne odzwierciedlenie w ogólnej śmiertelności.


W krajach, w których na początku 2021 r. dostępność szczepionek była większa niż w Niemczech, od pewnego czasu obserwuje się wpływ na śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny.


Nadmierna śmiertelność z kampanii szczepień

W tym samym czasie stwierdzenie, że szczepionka jest skuteczna przeciwko chorobie Covid, znajduje się pod coraz większą presją. W niedawnym artykule Lancet donosi , że „wskaźnik przypadków COVID-19 na 100 000 był znacznie wyższy wśród zaszczepionych niż wśród nieszczepionych” i że CDC znalazło cztery z pięciu krajów o najwyższym wskaźniku szczepień (99,9 do 84,3 procent). sklasyfikowane jako kraje wysokiego ryzyka.


Grupa uznanych naukowców klinicznych, w tym bardzo prominentny Peter C. Gøtzsche, zwróciła teraz uwagę w British Medical Journal , że nie ma naukowych dowodów na skuteczność szczepionek przeciwko ciężkim przebiegom i że skutki uboczne są znaczące.

Nowe badania, które przypisują wysoką skuteczność szczepienia śmiertelności Covida są mylące, tak, że można mówić o celowym oszustwie. Według badań z Izraela, aby wykazać skuteczność przypominającą BNT162b, 65 osób (0,16 na 100 000 osób dziennie) zmarło wśród zaszczepionych dawek przypominających w okresie obserwacji (tylko około sześciu tygodni), ale 137 zmarło w „grupie kontrolnej” zaszczepionych bez dawki przypominającej (2,98). na 100 000 osób dziennie) na COVID-19. Wyniki wydają się wskazywać na dobrą skuteczność przeciwko śmierci z Covid. Ale to jest mylące. Jeśli uważnie przeczytasz badanie, najpierw odkryjesz, że osoby, które otrzymały wzmocnienie w ciągu pierwszych siedmiu dni po podaniu dawki przypominającej, nadal były przypisane do grupy osób, które nie otrzymały wzmocnienia (!). Ci z nich, którzy zmarli w wyniku szczepienia z pozytywnym wynikiem testu PCR, zostali zatem przydzieleni do grupy niewzmocnionej. To prawdopodobnie wyjaśnia pozorny „sukces” szczepienia – duża część zmarłych została po prostu umieszczona w niewłaściwej grupie. Po drugie, śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny ma kluczowe znaczenie dla skuteczności szczepień, ponieważ tylko to obejmuje toksyczność dawki przypominającej, ale tego nie zmierzono. Po trzecie, okres obserwacji nie jest wystarczająco długi, aby w ogóle ocenić skuteczność; w związku z tym wybrano okres czasu na osiągnięcie pożądanego efektu (pogłębianie danych). Po czwarte, konieczne byłoby włączenie grupy kontrolnej osób nieszczepionych, aby dokonać obiektywnego porównania, biorąc pod uwagę słabą skuteczność i toksyczność szczepionki.


Nie ma innego sposobu opisania badania niż oczywista próba oszustwa. Niezrozumiałe jest, dlaczego takie opracowanie publikowane jest w NEJM, skoro istnieje oczywisty zamiar oszukania. Nie jest również jasne, dlaczego czasopismo medyczne bezkrytycznie powiela absurdalne wnioski z badania.


Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że mamy do czynienia ze szczepionkami, które mogą prowadzić do ogromnej nadwyżki śmiertelności we wszystkich grupach wiekowych, podczas gdy nie dają prawie żadnych korzyści.


dr medyczny Gunter Frank, urodzony w Buchen im Odenwald w 1963 roku, jest lekarzem ogólnym w Heidelbergu i wykłada w Business School St. Gallen. Jest autorem kilku udanych książek, takich jak: Corporate Resource Health, License to Eat , The Mañana Competence , Bad Medicine czy ostatnio Carrots Love Butter . Działa w stowarzyszeniach zawodowych i jako dziennikarz medycyny, która poza ideologiami i nadużyciami naukowymi nie traci z oczu najważniejszego: istotnej korzyści dla pacjenta. Najnowsza książka Franka „The State Virus – A doctor wyjaśnia, jak rozsądek spadł na dalszy plan w zamknięciu”

39 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page