„Zapłacimy ogromną cenę” za kampanię masowych szczepień COVID

Naprawdę mam nadzieję, że się myli...

W tym momencie jest to tak nieistotne, wiesz, czy jesteś proszczepionkowcem czy antyszczepionkowcem, i tak dalej, chodzi o naukę. Chodzi o ludzkość, prawda? To znaczy, nie traćmy teraz czasu na krytykowanie ludzi, mam na myśli, antyszczepionkowców. Jeśli nie jesteś antyszczepionkowcem, możesz być prześladowcą. Lubimy stygmatyzować, bo jeśli stygmatyzujesz ludzi, nie musisz się już nimi przejmować. Chodzi o ludzkość. I oczywiście jestem pasjonatem. Oczywiście chodzi mi o twoje dzieci. To twoja rodzina. To jest moja rodzina. To wszyscy. Dobrze. I to po prostu dla mnie, stawiam wszystko na szalę, bo odrobiłem pracę domową. A to jest po prostu moralny obowiązek. Obowiązek moralny.

Dr Geert Vanden Bossche, wirusolog pracował wcześniej dla Gavi, The Vaccine Alliance i Bill & Melinda Gates Foundation.

Wirusolog: „Zapłacimy ogromną cenę” za kampanię masowych szczepień COVID W liście otwartym do WHO dr Geert Vanden Bossche mówi, że szczepiąc wszystkich szczepionką, która nie zapobiega przenoszeniu, niszczymy układ odpornościowy ludzi i przygotowujemy grunt pod globalną katastrofę zdrowotną.

Bossche mówi, że kampania masowych szczepień w środku pandemii, ze szczepionkami, które nie zapobiegają przenoszeniu , jest katastrofalna na poziomie indywidualnym i globalnym: W liście otwartym do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Bossche napisał, że „obecnie zamieniamy szczepionki w bezobjawowych nosicieli wydalających warianty zakaźne”. Byłem koordynatorem programu Ebola w GAVI. Tak więc współpracowaliśmy z kilkoma różnymi firmami produkującymi szczepionki, które opracowywały szczepionki przeciwko Eboli, ponieważ dla GAVI ważne było dokonanie właściwego wyboru, właściwej szczepionki, aby ta szczepionka została wprowadzona w krajach Afryki Zachodniej, które miały poważny kryzys Ebola kilka lat temu.

Musimy rozróżnić to, co nazywamy ostrymi, samoograniczającymi się chorobami. Są to choroby, które w naturalny sposób kończą się w tym sensie, że ostatecznie jednostka wyeliminuje patogen. Oczywiście niektórzy ludzie mogą umrzeć. Oczywiście powiedzmy sobie jasno. Ci, którzy przeżyją, ostatecznie wyeliminują patogen.

To jest zdecydowana większość szczepionek, które do tej pory opracowaliśmy. Większość opracowywanych przez nas szczepionek to nadal szczepionki oparte na przeciwciałach. Potrzebujemy tych przeciwciał we krwi, lub potrzebujemy tych przeciwciał, aby przełożyć się na błonę śluzową, na przykład w celu wychwycenia patogenu i zneutralizowania go. Więc niektóre inne mają bardzo podstępną strategię w tym sensie, że chowają się w komórkach, że mogą już przy barierze śluzowej przenikać, natychmiast do komórek. A wtedy komórki mogą migrować np. do węzłów chłonnych.

Są więc chronione przed przeciwciałami, co czyni bardzo, bardzo trudnym ich neutralizację, ponieważ wiemy, że możemy złapać je do pewnego stopnia we krwi, ale to, co robią cały czas, to że wprowadzają mutację i uciekają, w pełni uciekają do naszej odpowiedzi przeciwciał. To sprawia, że jest to o wiele trudniejsze. Jest to również powód, dla którego również przeciwko rakowi, nie odnieśliśmy zbyt wielkiego sukcesu ze szczepionkami. Zawsze mówiłem, że to zły pomysł, żeby blokować, również młodszych ludzi. Że uniemożliwimy młodym ludziom kontakt, zdemaskowanie. Pamiętajcie, że wtedy dużą różnicą było oczywiście to, że mieliśmy szczep wirusa COVID, który był krążącym, dominującym szczepem i nie był tak wysoce zakaźny, jak te, które obserwujemy teraz.

Oczywiście, kiedy nowy wirus dostanie się do populacji, natychmiast trafia do ludzi, którzy mają słabą odporność. I wiemy, znamy tych ludzi, dotyczy to oczywiście znacznej większości osób starszych, osób z chorobami podstawowymi lub w inny sposób z osłabioną odpornością, i tak dalej. I oczywiście mam na myśli to, że z pewnością było to właściwe, aby chronić tych ludzi, a dla nich także izolować, ale musimy, szczerze mówiąc, rozróżniać, a tego nie robiliśmy, między tymi ludźmi którzy mają silną odporność wrodzoną. Wiemy, że młodzi ludzie mają całkiem przyzwoitą wrodzoną odpowiedź immunologiczną i dlatego są naturalnie chronieni, a nawet więcej, mam na myśli, że kontakt z koronawirusem wzmocni ich naturalną odporność . Dlatego od samego początku nie pochwalałem, zamykania się szkół i uniwersytetów oraz uniemożliwiania młodzieży nawet kontaktu ze sobą. Tak więc młodzież może polegać na dobrej odporności wrodzonej. U starszych ludzi, odporność wrodzona słabnie. W miarę starzenia się coraz częściej jest zastępowana przez swoistą dla antygenu, odporność. Tak więc ci ludzie bardzo, bardzo wyraźnie potrzebowali ochrony, ale minęło dużo czasu, zanim zrozumieliśmy, w jaki sposób dokładnie oddziałują reakcja immunologiczna i wirus. Więc było dużo zamieszania. Popełniono wiele błędów. Błędy, mam na myśli, retrospektywnie. Od samego początku prowadziło to również do złej kontroli. Moja perspektywa była i nadal jest taka, że jeśli idziesz na wojnę, lepiej upewnij się, że masz odpowiednią broń, a broń sama w sobie może być doskonałą bronią. I to właśnie mówię naprawdę o obecnych szczepionkach. Mam na myśli po prostu genialnych ludzi, którzy produkują te szczepionki w krótkim czasie i za zgodą organów nadzoru i tak dalej. Więc broń sama w sobie jest doskonała.

Pytanie brzmi, czy jest to właściwa broń do tego rodzaju wojny, która toczy się teraz? I tam moja odpowiedź brzmi zdecydowanie nie, ponieważ są to szczepionki profilaktyczne, a szczepionek profilaktycznych zazwyczaj nie należy podawać osobom, które są narażone na wysokie ciśnienie zakaźne. Więc nie zapominaj, że podajemy te szczepionki w czasie pandemii. Innymi słowy, gdy przygotowujemy broń, jesteśmy w pełni atakowani przez wirusa. Wirus jest wszędzie. Jest to więc zupełnie inny scenariusz niż stosowanie takich szczepionek w środowisku, w którym szczepionka jest prawie lub nie jest narażona na działanie wirusa. Mówię to, ponieważ jeśli masz wysokie ciśnienie zakaźne, wirusowi bardzo łatwo jest przeskoczyć z jednej osoby na drugą.

Więc jeśli twoja odpowiedź immunologiczna tylko rośnie, jak widzimy teraz z liczbą osób, które otrzymały pierwszą dawkę, otrzymują pierwszą dawkę, przeciwciała nie są w pełni dojrzałe, miana może nie są bardzo wysokie. Tak więc ich odpowiedź immunologiczna jest nieoptymalna, ale są w środku tej wojny, kiedy narasta odpowiedź immunologiczna, są w pełni zaatakowani przez wirusa i to za każdym razem.

Za każdym razem, gdy masz odpowiedź immunologiczną, która jest nieoptymalna w obecności infekcji, w obecności wirusa, ta zarażona osoba jest narażona na ucieczkę immunologiczną. Oznacza to, że wirus może uciec przed odpowiedzią immunologiczną. I dlatego mówię, że te szczepionki, mam na myśli, same w sobie są oczywiście doskonałe. Ale żeby użyć ich w środku pandemii i zrobić masowe szczepienia, bo wtedy w bardzo krótkim czasie zapewnisz populację z wysokimi mianami przeciwciał – więc wirus znajduje się pod ogromną presją. To znaczy, nie miałoby to znaczenia, czy można zwalczyć wirusa, czy można zapobiec infekcji, ale te szczepionki nie zapobiegają infekcji . Chronią przed chorobami, bo po prostu niestety nie patrzymy dalej niż czubek nosa w tym sensie, że hospitalizacja, to wszystko, co się liczy w tej chwili liczy to odciąganie ludzi ze szpitala. Ale w międzyczasie nie zdajemy sobie sprawy, że cały czas podczas tej pandemii, poprzez nasze interwencje , dajemy możliwość ucieczki do układu odpornościowego, do układu odpornościowego. I to jest oczywiście bardzo, bardzo, bardzo niebezpieczna rzecz. Zwłaszcza, jeśli zdamy sobie sprawę, że ci faceci potrzebują tylko 10 godzin na replikację. Więc jeśli myślisz, że robiąc nowe szczepionki, przeciwko nowym szczepom zakaźnym, nadrobimy zaległości, nie da się tego dogonić. Mam na myśli, że wirus nie będzie czekał, aż będziemy mieć gotowe szczepionki. Jeśli robisz to w środku pandemii, to jest to ogromny problem. Te szczepionki są doskonałe, ale nie są przeznaczone do podawania milionom ludzi w środku pandemii. I dlatego widzimy, że ludzie są nadal chronieni, ale już rozsiewają wirusa. Więc to jest jedna rzecz. Druga rzecz to oczywiście ilość. Jeśli podasz ludziom tylko jedną dawkę, to znaczy, że są w trakcie wytwarzania przeciwciał. Przeciwciała muszą w pełni dojrzeć. Więc to jest nieoptymalna sytuacja. Stawiamy je w nieoptymalnej sytuacji pod względem ochrony immunologicznej. A z drugiej strony są w środku wojny. Są one w pełni atakowane przez wszystkie te wysoce zaraźliwe warianty. Prowadzi to do ucieczki odpornościowej i ostatecznie doprowadzi do odporności na szczepionki. Wirus potrzebuje żywych komórek. To znaczy, jeśli prowadzisz ucieczkę immunologiczną, ale wirus nie ma szansy skoczyć na kogoś innego, nie ma problemu. Sytuacja jest teraz inna, ponieważ jesteśmy w trakcie wojny, panuje wysoka presja zakaźna. Tak więc prawdopodobieństwo, że podczas ucieczki immunologicznej natychmiast znajdzie inną żywą komórkę, jest bardzo, bardzo wysokie. Dlatego natychmiast podejmujemy działania i wskakujemy na bestię za pomocą posiadanych narzędzi, zamiast analizować, co się naprawdę dzieje. I jedna rzecz, która wydawała mi się niezwykle interesująca, to coś, czego tak naprawdę nie rozumiano. Wiemy, że duża liczba osób jest zarażonych bezobjawowo, więc są zakażeni, ale nie rozwijają się u nich poważne objawy. Oczywiście mogą mieć łagodne objawy choroby układu oddechowego, cokolwiek. Więc pytanie brzmi, co dokładnie dzieje się z tymi ludźmi, że mogą wyeliminować wirusa a nie przenosić go. W ich przypadku okazuje się, że przeciwciała przychodzą później, i dopiero po wyleczeniu widzisz umiarkowany i krótkotrwały wzrost przeciwciał. Więc przeciwciała nie mogą być odpowiedzialne za eliminację wirusa. Więc co odpowiada za eliminację wirusa? Na szczęście mamy wielu błyskotliwych naukowców, niezależnych, błyskotliwych naukowców, którzy coraz częściej się pokazują. I jest coraz więcej dowodów na to, że tak naprawdę to komórki NK zajmują się wirusem. Więc komórki NK, do których dostaje się wirus, do tych komórek nabłonkowych i zaczyna się replikować, ale komórki NK są aktywowane i zabijają, zabijają komórkę w której wirus próbuje się replikować. Ponieważ wirus musi polegać na żywej komórce. Więc zabijasz tę komórkę. Mamy więc rozwiązanie w patogenezie, ponieważ niektórzy ludzie je eliminują. Komórki NK czyli Komórki Naturalnych zabójców Komórki NK, to specjalna grupa białych krwinek, które usuwają zakażone wirusem komórki. To podnosi kwestię, o której zawsze mówiłem, że nie spędziliśmy wystarczająco dużo czasu na zrozumieniu, jak wirus wpływa na organizm i zrozumieniu, jak pandemia wpłynie na świat. Spędziliśmy cały czas szukając rozwiązań. Fale chorób, śmiertelności i zachorowalności przenoszą się z jednej populacji do drugiej. Więc po pierwsze, starsi, z powodu słabego układu odpornościowego. Potem będzie fala zachorowalności i śmiertelności wśród młodszych ludzi. A potem wirus wróci do ludzi, którzy mają przeciwciała. Więc najpierw musimy to zrozumieć. Och, jak to się dzieje? Dlaczego nagle ta fala zachorowalności i śmiertelności zmienia się, na przykład, dlaczego te trzy fale? Jak to wyjaśnimy? A także, jak to się dzieje, że niektórzy ludzie są naturalnie chronieni, a inni nie? Czym są te mechanizmy, jakie są te mechanizmy molekularne? Bo jeśli zrobisz szczepionki i wszystkie te rzeczy, pod koniec dnia będzie to oddziaływać na poziomie molekularnym. A my tego nie rozumiemy. Po prostu to wyjaśnię. Nie rozumiemy naszej broni, ponieważ nie rozumiemy, że szczepionki profilaktyczne nie powinny być stosowane w środku epidemii. I nie rozumiemy dokładnie, czym jest wirus. Więc idziemy na wojnę i nie znamy naszego wroga. Nie rozumiemy strategii naszego wroga. I nie wiemy, jak działa nasza broń. Mam na myśli, jak to pójdzie? Na początek mamy fundamentalny problem. Problem polega na tym, że indukujemy długo trwającą odpowiedź przeciwciał. Faktem jest, że te długowieczne przeciwciała, które mają oczywiście wysoką specyficzność wobec wirusa. Konkurują z naszymi naturalnymi przeciwciałami, ponieważ są naturalnymi przeciwciałami, mają bardzo szerokie spektrum, ale mają niskie powinowactwo. I robiąc to, nawet jeśli twoje przeciwciała już nie działają, ponieważ jest oporność lub szczepy są zbyt różne od oryginalnego szczepu, my będziemy mieli nadal te przeciwciała, specyficzne przeciwciała nadal będą konkurować z naturalnymi przeciwciałami. I to jest ogromny problem, ponieważ, te naturalne przeciwciała zapewniają szeroką ochronę. Ta ochrona jest, wariantem niespecyficznym. Nie ma znaczenia, jaki otrzymasz wariant. Nie ma nawet znaczenia, jaki rodzaj koronawirusa nadchodzi. Będą Cię chronić. O ile, oczywiście, nie tłumisz tego poziomu odporności wrodzonej , lub na przykład jest on konkurencyjny przez długowieczne specyficzne przeciwciała. Zaszczepienie kogoś to zainstalowanie nowego oprogramowania na twoim komputerze. Nie zapomnij. To znaczy, te przeciwciała będą przypominane za każdym razem, gdy napotkasz koronawirusa, prawda? To znaczy, nie możesz tego po prostu wymazać. Więc to jest bardzo poważne. To bardzo poważna sprawa. Przeciwciała tworzą kompleks, nie neutralizują wirusa, lecz tworzą kompleks, a ten kompleks może nawet zwiększyć wnikanie wirusa do podatnych komórek, a tym samym doprowadzić do zaostrzenia choroby. To może być możliwe, ale problem, o którym mówię, jest problemem globalnym. To jest globalny problem, sprawianie, że ten wirus staje się coraz bardziej zakaźny. Może to prowadzić do poziomu, w którym wirus jest tak zaraźliwy, że nie będziemy mogli już go kontrolować, ponieważ powstaną wysoce zakaźne szczepy. Niektórzy myślą: Och, wirus uspokoi się w dół i wprowadzi wiele mutacji, wiesz, tylko po to, by być dla nas łagodnym i miłym. To się nie wydarzy. Nie będą to spontaniczne mutacje, które nagle uczyniłyby ten wirus ponownie nieszkodliwym, ponieważ taki wirus miałby przewagę konkurencyjną, nie mógłby już dominować, więc tak się nie stanie. Więc mówimy tutaj o bardzo, bardzo, bardzo poważnym problemie. Zastanówmy się więc nad konsekwencjami tego zarówno na poziomie populacji, jak i na poziomie indywidualnym, myślę, że na poziomie populacji, coraz częściej będziemy mieli do czynienia z wysoce zakaźnymi szczepami, których już teraz nie możemy kontrolować, ponieważ zasadniczo to, co robimy, polega na tym, że się zmieniamy — kiedy kogoś szczepimy, zmieniamy tę osobę w potencjalnego bezobjawowego nosiciela wydalającego wirusa. Myślę, że jesteśmy teraz bardzo blisko odporności na szczepionki. I nie bez powodu ludzie już zaczynają opracowywać nowe szczepionki przeciwko szczepom i tak dalej. W tym samym czasie tracisz najcenniejszą część swojego układu odpornościowego, jaką możesz sobie wyobrazić. I to jest twój wrodzony układ odpornościowy , ponieważ wrodzone przeciwciała, naturalne przeciwciała, sekrecyjne IGM będą konkurować z tymi specyficznymi antygenowo przeciwciałami o wiązanie się z wirusem. I to będzie długo trwało. To jest długowieczne tłumienie. I tracisz wszelką ochronę przed jakimkolwiek wariantem wirusa lub wariantem koronawirusa i tak dalej. Oznacza to, że nie pozostaje ci żadna pojedyncza odpowiedź immunologiczna a twoja odporność stała się zerowa. Wszystko przepadło. Przeciwciała już nie działają. Twoja wrodzona odporność została całkowicie ominięta, podczas gdy krążą wysoce zakaźne szczepy. I nie krytykuję szczepionek, ale proszę użyj właściwej szczepionki we właściwym miejscu. I nie używaj go w ogniu pandemii na milionach milionów ludzi. Zapłacimy za to ogromną cenę. I zaczynam się emocjonować, bo myślę o moich dzieciach, o młodszym pokoleniu. To znaczy, to, co robimy, jest po prostu niemożliwe. Nie rozumiemy pandemii. Zamieniamy to w sztuczną pandemię. Kto może wyjaśnić, skąd nagle pochodzą te wszystkie wysoce zakaźne szczepy? Nikt nie potrafi tego wyjaśnić. Mogę to wyjaśnić. Ale nie widzieliśmy tego podczas poprzednich pandemii, podczas pandemii naturalnych. Nie widzieliśmy tego. Ponieważ za każdym razem odporność była na tyle niska, że wirus nie musiał uciekać. Tak więc pod koniec pandemii, kiedy sytuacja się uspokoiła i była to odporność na stada, nadal krążył ten sam wirus. To, co teraz robimy, to to, że naprawdę gonimy za tym wirusem i staje się on coraz bardziej zaraźliwy. Chodzi mi o to, że to tylko sytuacja, która jest całkowicie, całkowicie poza kontrolą.

Czy ktoś jeszcze rozumie krzywe? Widzę wszystkich najlepszych naukowców patrzących na tę krzywą, na jej fale. Jak ktoś inny patrzy na kursy walut na giełdzie. Wszystko, co mogą powiedzieć, to: Och, idzie w górę, stabilizuje się. Może spaść, może wzrosnąć i tak dalej. To nie jest nauka. Nie mają pojęcia. Nie wiedzą nawet, czy krzywa będzie rosnąć wykładniczo, czy opadnie, czy cokolwiek. Są całkowicie zagubieni. A to jest bardzo przerażające. To był punkt, w którym powiedziałem, w porządku, człowieku, musisz przeanalizować. Musisz, ale wiesz, ci ludzie nie słuchają. To jest problem. W tym momencie jest to tak nieistotne, wiesz, czy jesteś proszczepionkowcem czy antyszczepionkowcem, i tak dalej, chodzi o naukę. Chodzi o ludzkość, prawda? To znaczy, nie traćmy teraz czasu na krytykowanie ludzi, mam na myśli, antyszczepionkowców. Jeśli nie jesteś antyszczepionkowcem, możesz być prześladowcą. Lubimy stygmatyzować, bo jeśli stygmatyzujesz ludzi, nie musisz się już nimi przejmować. Chodzi o ludzkość. I oczywiście jestem pasjonatem. Oczywiście chodzi mi o twoje dzieci. To twoja rodzina. To jest moja rodzina. To wszyscy. Dobrze. I to po prostu dla mnie, stawiam wszystko na szalę, bo odrobiłem pracę domową. A to jest po prostu moralny obowiązek. Obowiązek moralny.

Czy Vanden Bossche pomylił się w sprawie masowych szczepień i wariantów COVID? A może to cisza przed burzą?

Minęły już trzy miesiące — a fala infekcji i związanych z nimi zgonów jeszcze się nie ujawniła. Czy to oznacza, że Vanden Bossche się pomylił? A może jest inne wytłumaczenie?

• Vanden Bossche przekonuje, że widzimy coraz więcej wariantów związanych z globalnym programem masowych szczepień. • Wywierają one coraz większą presję selekcyjną na bardzo specyficzny obszar (domena wiążąca receptor) białka kolca. • Ta ewolucja wariantów ucieczki odpornościowej powoduje niepełną sterylizację wirusa u zakażonych ludzi, oferując coraz większe możliwości ewolucji pod tym wysoce specyficznym ciśnieniem odpornościowym. • Konsekwencją, jak wyrażają epidemiolodzy molekularni, może być coraz więcej wariantów („pandemia wariantów” – z ryzykiem pojawienia się bardziej śmiercionośnych, bardziej zakaźnych i odpornych na szczepionki wariantów). Istnieje już wiele dowodów z najnowszych danych dotyczących zdrowia publicznego w Anglii, że dotknięte są coraz młodsze populacje i że przenośność wzrasta pomimo warunków letnich. Na szczęście dotychczasowa śmiertelność związana z wariantem delta (B.1.617.2) wydaje się znacznie mniejsza niż z wariantem alfa (B.1.1.7 ['UK']). Istnieje również zwiększone ryzyko pojawienia się mutantów, które zwiększą zakres gospodarzy innych niż człowiek. • Vanden Bossche przekonuje, że jesteśmy teraz w „ciszy przed burzą” — wszystkie sygnały, które sugerują, że kolejna fala jesienią będzie stanowić większe ryzyko, znajdują się już w publikacjach naukowych preprint. • Uważa, że masowe szczepienia należy natychmiast przerwać i wspiera wczesne leczenie objawowych pacjentów z COVID-19 za pomocą iwermektyny i składników odżywczych, jak to od miesięcy proponowało Frontline COVID-19 Critical Care Alliance , Grupa BIRD , my i wielu innych.