Ku przestrodze.
Chcę podzielić się sytuacją, w której stoi moja rodzina i ja z powodu ograniczeń Covid Pass.
Żyjemy w małym europejskim kraju Litwie . W ciągu ostatnich kilku miesięcy wprowadzono surowe ograniczenia Covid Pass, które stanowią fundamentalną zmianę w społeczeństwie.
W tym artykule opiszę szczegółowo, jak Covid Pass działa w moim kraju i jak wpływa na moją rodzinę. Na początek zakazano nam wstępu do centrów handlowych, nieistotnych sklepów i restauracji. A moja żona i ja zostaliśmy zawieszeni w pracy bez wynagrodzenia.
Ale jak wyjaśnię, to nie tylko Litwa. W całej Europie nakładane są ograniczenia Covid Pass. Według moich obliczeń, co najmniej 14 krajów europejskich ma obecnie różne rodzaje ograniczeń krajowych w oparciu o Covid Pass. A każdy kraj ma ograniczenia dotyczące podróży w Europie w oparciu o Covid Pass.
W anglojęzycznych mediach nie było zbyt wiele doniesień o tym, co się stało. Pomyślałem więc, że przyda się szczegółowa relacja z pierwszej ręki.
Moja rodzina, mój kraj
Litwa jest małym krajem UE liczącym 2,8 miliona ludzi, położonym nad Morzem Bałtyckim, graniczącym z Polską, Białorusią, Rosją i Łotwą.
Obecnie 69% populacji w wieku powyżej 12 lat jest zaszczepionych Covid.
Moja żona i ja mamy dwoje dzieci. Jest w ciąży z naszym trzecim dzieckiem.
Ani moja żona, ani ja nie jesteśmy zaszczepieni na Covid.
Przepustka Okazja Litwa wprowadziła kartę Covid do użytku domowego pod koniec maja 2021 r. Nazywa się ona „ Przepustką możliwości ” ( w naszym języku Galimybiu pasas ). Jest dla wszystkich obywateli i obcokrajowców w wieku 16 lat i starszych.
Karnet Opportunity daje Ci możliwość uczestniczenia w życiu społecznym. Bez tego nie masz możliwości: Twoje prawa są ograniczone.
Przepustkę na okazję możesz zdobyć na 3 sposoby:
Jeśli byłeś zaszczepiony (zatwierdzone szczepionki: Pfizer, Moderna, AstraZeneca, J&J). Negatywnego wyniku testu PCR . Ważny przez 48 godzin po pobraniu próbki. Dowód posiadania Covid w ciągu ostatnich 7 miesięcy. Musisz mieć pozytywny wynik testu PCR lub testu antygenowego potwierdzony w tym czasie przez lekarza rodzinnego i wpisany do oficjalnej dokumentacji medycznej. W połowie sierpnia nasz kraj dodał czwarty sposób na uzyskanie przepustki możliwości: „wystarczający poziom przeciwciał” oparty na serologicznym teście immunologicznym na przeciwciała IgG przeciwko COVID-19 lub testowi przeciwciał całkowitych. Ważny przez 60 dni po teście.
Karta Opportunity Pass jest powiązana z Twoją dokumentacją medyczną w krajowym systemie opieki zdrowotnej, z których wszystkie są zorganizowane pod Twoim krajowym numerem identyfikacyjnym.
Ograniczenia dla osób bez Karnetu Opportunity 16 sierpnia uchwalono ustawę zezwalającą na zwiększone ograniczenia wobec osób, które nie posiadają ważnej przepustki. Ograniczenia zostały wprowadzone w ciągu kilku tygodni po uchwaleniu prawa. Wszystkie środki obowiązują od 13 września.
Niektóre ograniczenia obejmują:
Nie możesz odwiedzać żadnych kawiarni ani restauracji.
Nie możesz wejść do żadnych nieistotnych sklepów.
Nie możesz wejść do żadnego centrum handlowego ani dużego sklepu.
Nie możesz korzystać z usług kosmetycznych (włosy, paznokcie, salony itp.).
Nie możesz skorzystać z usług naprawczych, które trwają dłużej niż 15 minut.
Nie możesz wchodzić do publicznych przestrzeni wewnętrznych.
Nie możesz wejść do centrum fitness, siłowni ani sauny.
Nie możesz uczestniczyć w imprezach plenerowych, które liczą więcej niż 500 osób.
Nie można siedzieć i czytać w bibliotekach. Możesz korzystać z biblioteki wyłącznie do odbioru i zwrotu książek.
Nie możesz podróżować pociągiem. [ Rząd tymczasowo cofnął to ograniczenie, ponieważ jest niewykonalne i powoduje chaos. ]
Nie możesz wejść do banków lub agencji ubezpieczeniowych, chyba że celem jest otrzymanie emerytury lub świadczeń socjalnych, gdy usługa trwa nie dłużej niż 15 minut.
Studenci nie mogą wejść na uczelnię bez Karnetu. [ Ponieważ wielu studentów nie jest zaszczepionych, rząd ogłosił okres karencji: do października studenci mogą przystępować do bezpłatnych (tj. opłacanych przez rząd) testów na Covid, aby dać im czas na zaszczepienie. Od października studenci muszą posiadać przepustkę .
Nie możesz odwiedzać pacjentów w placówkach medycznych lub domach opieki/mieszkaniach dla seniorów. Jedyny wyjątek dotyczy nieuleczalnie chorych i dzieci poniżej 14 roku życia, jeśli lekarz wyrazi na to wcześniej zgodę.
Jeśli chodzi o opiekę medyczną: --- Możesz otrzymać pomoc w nagłych wypadkach bez przepustki Opportunity Pass. --- W przypadku zaplanowanej opieki medycznej w szpitalu musisz mieć certyfikat Covid Pass lub Covid. --- W przypadku świadczeń ambulatoryjnych opieka medyczna musi być prowadzona „w bezpiecznym środowisku” i wymagać będzie badań „w zależności od sytuacji epidemiologicznej”.
Ograniczenia: co oznaczają w praktyce? Istnieje znacznie więcej zasad, z wieloma zawiłymi i czasami sprzecznymi przepisami. A jest to jeszcze bardziej zagmatwane, ponieważ biurokraci niemal codziennie modyfikują przepisy. Oto, jak obecnie działa w praktyce, jeśli nie masz przepustki na możliwość:
W przypadku zakupów wolno robić zakupy tylko w małych sklepach (<1500 m2), które mają wejścia od ulic i których główną działalnością jest sprzedaż żywności, artykułów weterynaryjnych, farmaceutyków, okularów i soczewek kontaktowych lub artykułów rolniczych. Nie możesz wchodzić do sklepów, które sprzedają głównie inne produkty. Nie możesz wejść do żadnego centrum handlowego. Nie możesz wchodzić do dużych sklepów, w tym supermarketów.
Do jedzenia i picia nie można odwiedzić żadnej restauracji, kawiarni ani baru. Obejmuje to wszystkie obszary wewnętrzne i większość obszarów zewnętrznych ( szczegóły są skomplikowane; patrz osobna sekcja poniżej ).
W przypadku transportu lokalne autobusy miejskie nie wymagają karty Opportunity Pass. Ale przywódcy polityczni wskazali, że wszystkie formy transportu publicznego mogą wymagać przepustki, jeśli potrafią wymyślić, jak sprawić, by działała ona w ruchliwych autobusach i pociągach.
W przypadku opieki medycznej usługi szpitalne wymagają przepustki Covid. W przypadku ambulatoryjnej opieki medycznej (np. gabinety lekarskie, przychodnie specjalistyczne, gabinety dentystyczne) placówki medyczne mogą zezwolić na wejście pacjentowi nieposiadającemu Karnetu Opportunity. Jednak w praktyce wiele klinik wymaga przepustki Opportunity Pass, z wyjątkiem sytuacji nagłych.
W mojej okolicy ambulatoryjne placówki medyczne wymagają przepustki Covid lub certyfikatów. Kilka dni temu moja rodzina została zabrana z placówki medycznej, ponieważ nie mieliśmy przepustki Covid. Placówka medyczna zaoferowała nam możliwość powrotu, jeśli wrócimy z negatywnym wynikiem testu PCR. W innym zdarzeniu kilka dni później poszliśmy do gabinetu dentystycznego, do którego chodziliśmy od lat, na spotkanie dla jednego z moich dzieci, ale poproszono nas o opuszczenie go, gdy personel odkrył, że nie mam przepustki.
Praca Pracodawcy mogą nakazać pracownikom posiadanie przepustki. Każda firma i branża ustala własne standardy dotyczące tego, czy i jak realizować mandat.
W przypadku mojej żony i mnie pracujemy w różnych branżach i wykonujemy różne zawody. Ale obaj nasi pracodawcy osobno stworzyli tę samą politykę. Osoby bez Opportunity Pass tak naprawdę nie zostaną zwolnione, ponieważ spowodowałoby to wiele problemów prawnych, obowiązków i zasiłków dla bezrobotnych. Zamiast tego pracownicy są zawieszani bez wynagrodzenia .
W naszym przypadku, zarówno moja żona, jak i ja zostaliśmy zawieszeni w pracy bez wynagrodzenia 13 września. Możemy wrócić, gdy spełnimy mandat do okazania ważnej przepustki Covid.
Korzystanie z przepustki możliwości Covid Pass ma postać kodu QR.
Aby skorzystać z Opportunity Pass, pokazujesz kod QR „weryfikatorowi” (strażnikowi lub personelowi restauracji, sklepów, budynków itp.). Weryfikator skanuje Twój kod QR. Skaner potwierdza autentyczność Karnetu, weryfikuje Twój bezpieczny stan zdrowia oraz wyświetla Twoje imię i datę urodzenia. Następnie pokazujesz swój dowód tożsamości weryfikatorowi, aby potwierdzić, że informacje zawarte na Karcie są zgodne z Twoim dokumentem tożsamości i że Karnet w związku z tym należy do Ciebie.
Ci, którzy nie korzystają ze smartfonów, mogą udać się do urzędu lub apteki po papierowy wydruk kodu QR. Dane rządowe pokazują, że około jedna trzecia osób korzysta z papierowej karty Covid Pass zamiast telefonu.
Egzekwowanie Zasady muszą być egzekwowane przez wszystkie podmioty prywatne i publiczne, których to dotyczy, np. restauracje, sklepy, budynki, placówki medyczne itp. Inspektorzy rządowi sprawdzą zgodność. Obywatele mogą również zgłosić każdą działalność, która nie spełnia wymogów. Każda firma, która nie egzekwuje prawidłowo przepustki możliwości, podlega karze grzywny.
Duże centra handlowe posiadają skaner maszynowy. Kiedy ludzie docierają do maszyny, skanują swoją przepustkę. Jeśli maszyna zaświeci się na zielono i wyda sygnał dźwiękowy, aby zasygnalizować, że przepustka jest ważna, strażnik pozwala tej osobie wejść.
Maszyny są obecnie instalowane tylko w większych centrach handlowych. W innych firmach strażnik korzysta z aplikacji na telefon, aby zweryfikować kod QR na przepustce możliwości.
Strażnicy w większych firmach zostali specjalnie przeszkoleni. Powiedział szef Litewskiego Stowarzyszenia Sprzedawców Detalicznych: „ To nowy zawód: weryfikator Opportunity Pass. To nie jest ochroniarz. Personel Opportunity Passport Verifier musi być przeszkolony i posiadać rodzaj licencji ”.
Osoby, które nie posiadają ważnej przepustki na okazję, nie mogą wejść. W większych centrach handlowych policja zajmuje się skargami osób, które nie posiadają przepustki.
W sklepach bez policji pracownicy zajmują się skargami. Przedstawiciel dużej sieci supermarketów skomentował: „ Były konflikty, ponieważ niektórzy ludzie nie są zadowoleni z nowych zasad… Pracownicy sprawdzający przepustki mają psychologiczne trudności w radzeniu sobie z tymi wszystkimi negatywnymi opiniami ”.
Restauracje, kawiarnie, bary Restauracje i bary również ściśle egzekwują przepustkę Opportunity Pass. Mała kawiarnia nie ma siły roboczej wielkiego przedsiębiorstwa, aby postawić strażników przy drzwiach, aby powstrzymać cię przed wejściem. Ale pracownicy są surowi, prosząc o dokumenty przed złożeniem zamówienia. Na przykład potwierdziłem, że każda restauracja i kawiarnia w mojej okolicy wymaga przepustki Opportunity Pass i odmawia obsługi posiadaczom bez niej.
Większość egzekwowania jest wykonywana przez prywatne firmy, ale inspektorzy rządowi przeprowadzają również kontrole wyrywkowe. Na przykład właściciel lokalnej restauracji powiedział mi, że inspektorzy niespodziewanie weszli do jego lokalu w zeszłym tygodniu. Korzystając z aplikacji do skanowania, inspektorzy przechodzili od osoby do osoby, aby sprawdzić, czy wszyscy w restauracji – klienci i pracownicy – mają ważną przepustkę na okazję i pasujący identyfikator . Na szczęście dla właściciela restauracji jest surowy w kwestii zakazu posiadaczy bez przepustki, więc inspektorzy stwierdzili, że każda osoba rzeczywiście miała ważną przepustkę. Gdyby ktoś tego nie zrobił, właściciel zostałby ukarany grzywną.
( Właściciel opowiedział mi tę historię, kiedy wpadliśmy na siebie na ulicy. Jesteśmy ze sobą przyjaźni, ale nie mogę już wejść do jego restauracji, żeby porozmawiać, więc mogliśmy rozmawiać tylko stojąc na zewnątrz. )
Siedzenia zewnętrzne, toalety wewnętrzne Ustawa z 16 sierpnia zakazuje osobom nieposiadającym Covid Pass wstępu do wszystkich restauracji i kawiarni, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
10 września rząd zmodyfikował ograniczenie, aby osoby bez przepustki mogły siedzieć w kawiarniach na świeżym powietrzu. Są zobowiązani do noszenia masek i są ograniczone do maksymalnie 5 osób przy jednym stole.
Prawo zabrania osobom nie posiadającym przepustki wchodzenia do sąsiednich budynków w celu skorzystania z toalety. W efekcie osoby bez przepustki mają zakaz korzystania z wewnętrznych łazienek w tych miejscach.
Reguła powodowała problemy, ponieważ lokale musiały monitorować dostęp do łazienek, aby upewnić się, że toalety są używane tylko przez osoby posiadające przepustkę Covid.
Stwierdzając, że rząd „ jest gotowy do dialogu ”, Ministerstwo Zdrowia ogłosiło 15 września, że osoby nie posiadające przepustki będą mogły korzystać z toalet w pomieszczeniach. Osoby bez Covid Pass muszą przejść bezpośrednio do łazienki, nie zatrzymując się w żadnym innym miejscu w pomieszczeniu, i muszą nosić maski na twarz podczas podróży do toalety.
W każdym razie jest to kwestia sporna, ponieważ pogoda stała się zbyt zimna, aby większość ludzi mogła usiąść na zewnątrz.
Przymus do szczepienia Rząd twierdzi, że szczepionka nie jest obowiązkowa, ponieważ nadal możesz otrzymać przepustkę Opportunity Pass, jeśli masz odporność na infekcje lub wykonujesz testy.
Jednak to listek figowy maskujący presję na szczepienie.
Nasz rząd gołosłownie deklaruje odporność na wcześniejszą infekcję, ale w praktyce sprawia, że trudno jest wykorzystać ją jako podstawę do otrzymania przepustki możliwości. Urzędnicy wyjaśniają, że uczynili to uciążliwym, ponieważ nie chcą, aby obywatele celowo zarażali się w celu uniknięcia szczepień.
Jeśli chodzi o opcję testowania, jest podobnie zaprojektowana, aby była trudna. Przed wprowadzeniem systemu Covid Pass ludzie mogli uzyskać bezpłatne testy w różnych miejscach w ramach rządowego planu zdrowotnego. Teraz obowiązkowe jest, aby testowanie przepustki Opportunity Pass odbywało się w prywatnym laboratorium lub instytucie medycznym – bez mobilnych laboratoriów ani testów domowych – i było opłacane prywatnie. Wynik ujemny jest ważny tylko przez 48 godzin od momentu pobrania próbki. Musiałbyś więc robić test co 1-2 dni, aby móc swobodnie żyć. Pieniądze i czas utrudniają to ogromnej większości ludzi.
Dodatkowo, jeśli uzyskasz pozytywny wynik testu, nawet jeśli nie masz żadnych objawów, Ty i wszystkie Twoje kontakty musicie odizolować się przez 10 dni, co dla wielu osób oznacza utratę dochodów z pracy.
Dozwolone są tylko testy PCR Nasz rząd nakazał, aby tylko test PCR był akceptowany, aby uzyskać przepustkę, a nie tańszy szybki test antygenowy. Przywódcy rządowi wyraźnie stworzyli ten wymóg, aby zwiększyć ciężar testowania.
Ciężarem testu PCR jest czas i pieniądze. Laboratoria oferują testy PCR za 60-75 euro i dają wyniki w ciągu 12-24 godzin. Rząd uznaje, że test jest ważny tylko przez 48 godzin od momentu pobrania wymazu, a nie od momentu otrzymania wyniku z laboratorium. Z oczekiwaniem na wynik oznacza to, że będziesz potrzebował testu prawie codziennie, aby utrzymać ważną przepustkę Covid i kontynuować życie bez ograniczeń.
Taka liczba testów kosztowałaby ponad 1000 euro opłat za laboratorium na osobę miesięcznie plus czas pójścia do laboratorium.
Rząd wyraźnie stworzył ten ciężar czasu i pieniędzy, a także ryzyko zmuszenia do izolacji, aby promować szczepienia zamiast testów.
Było wiele kontrowersji dotyczących wymogu tylko PCR, ponieważ jest to oczywiście mściwe, więc gabinet wskazał, że zmienia zasady, aby umożliwić również tańsze badanie antygenu.
Ale bez względu na formę testu, na jaki pozwolą, intencja jest jasna: rząd wywiera na nas maksymalną presję, abyśmy się zaszczepili. Nasza wolność została uzależniona od szczepień lub codziennych testów.
Sprzeciwiamy się temu przymusowi.
Dlaczego nie chcemy przepustki? Moja żona i ja nie jesteśmy przeciwni szczepieniom Covid. Szczepienia mogą być korzystne dla wielu osób. To osobista decyzja medyczna, którą każdy powinien podjąć w porozumieniu z lekarzem.
To, czemu zdecydowanie się sprzeciwiamy, to mandaty na szczepionki . Rząd nie powinien zmuszać nas do poddania się leczeniu wbrew naszej woli. Nasze prawa obywatelskie nie powinny być ograniczane, ponieważ nie poddajemy się temu leczeniu.
Zwolnienia medyczne: tylko alergie Z zasady sprzeciwiamy się przepustce możliwości. Uważamy, że nakazy dotyczące szczepień przeciwko Covid są błędne w każdych okolicznościach.
Ale w naszym przypadku mamy kolejny problem.
Moja żona cierpi na przewlekłą, postępującą chorobę. Na podstawie danych z badań szczepionkowych i krajów, które publikują rzeczywiste statystyki dotyczące skutków ubocznych, obawiamy się, że szczepionka może wywołać poważne skutki uboczne w perspektywie krótkoterminowej lub pogorszyć jej stan w dłuższej perspektywie.
Dodatkowo jest w ciąży z naszym trzecim dzieckiem.
Omówiliśmy nasze obawy z lekarzem specjalistą, który leczy ją od lat. Lekarz zbadał temat i doszedł do opinii, że z powodu swojego stanu jest bardziej narażona na poważne skutki uboczne. Przedstawiliśmy władzom notatkę napisaną przez lekarza szczegółowo opisującą sytuację mojej żony i wniosek, że szczepienie nie jest więc dla niej warte ryzyka.
Nasza prośba została odrzucona. Moja żona nie otrzyma zwolnienia z ograniczeń przepustki Opportunity Pass. Nie otrzymaliśmy żadnego wyjaśnienia. O ile wiemy, nie ma odwołania.
Nie wiemy, co się stało w jej przypadku. Ale generalnie nasz rząd sprzeciwia się zwolnieniom medycznym . Władze ogłosiły, że zezwalają na zwolnienia medyczne tylko w przypadkach, gdy certyfikowany lekarz alergolog stwierdzi, na podstawie szeroko zakrojonych, udokumentowanych badań, że dana osoba jest poważnie uczulona na substancję zawartą w szczepionce (reakcje anafilaktyczne). W wywiadzie urzędnik Ministerstwa Zdrowia stwierdził, że taka alergia jest jedynym dopuszczalnym zwolnieniem, a ministerstwu nie podoba się „ tendencja do wykorzystywania medycznych wymówek jako usprawiedliwienia dla nieszczepienia ”.
Politycy Kiedy szczepionki przeciw Covid rozpoczęły się w grudniu 2020 r., przywódcy polityczni na Litwie podkreślili, że szczepienia są dobrowolne.
Wraz ze wzrostem liczby szczepień wiosną 2021 r. i rozpoczęciem rozwoju na Covid Pass, zmieniły się poglądy polityczne głównego nurtu. Teraz wszyscy główni politycy są zgodni, że ludzie nieszczepieni nie powinni mieć równych praw.
Oto kilka reprezentatywnych cytatów wypowiedzianych przez naszych liderów w ciągu ostatnich dwóch miesięcy:
„Ludzie, którzy nie zostaną zaszczepieni, stanowią zagrożenie dla naszego zdrowia, gospodarki kraju, biznesu i ludzkiego życia ”.
„Namawiam do unikania obcowania z nieszczepionymi , bo obcowanie z celowo nieszczepionymi jest tym samym, co wsiadanie do samochodu z pijanym kierowcą”.
„Jeśli nie zostaniesz zaszczepiony, idź i przygotuj swój grób ”.
„Przepustka Opportunity Pass pozwoli nam żyć tak swobodnie, jak to tylko możliwe podczas globalnej pandemii… Przepustka Opportunity to jedyny sposób, aby nie zamknąć naszej gospodarki i pozwolić ludziom cieszyć się ulubionymi restauracjami, kawiarniami i sklepami”.
„Nieszczepienie się oznacza, że będziesz to rozprzestrzeniać, ponieważ każdy, kto się nie szczepi, jest potencjalnym szerzycielem. Nieszczepienie siebie i zachęcanie innych do nieszczepienia się nie jest jeszcze przestępstwem . , cierpimy, bo nie zatrzymujemy nieszczepionych siłą porządku publicznego .Ale można to zrobić.Jesteśmy w stanie wojny.Zastanówmy się między sobą i rządem koalicji, czy państwo naprawdę robi wszystko, co w jego mocy, aby walczyć z wirusem, który jest antyszczepionkowcami ”.
W ramach poruszenia reklamowego Minister Gospodarki ( na zdjęciu poniżej po lewej stronie ) odwiedził kawiarnie i bary, aby promować Karnet Opportunity. Na swojej stronie na Facebooku napisała:
„Przy 634 przypadkach dziennie nie można było sobie wyobrazić, że moglibyśmy mieć „normalne życie”. Jednak dzisiaj możemy cieszyć się jesienią i wrócić do wielu naszych działań bez żadnych ograniczeń… Naszym celem jest, aby szczepionki i Szansa Pass pomoże utrzymać biznesy otwarte i działające. Bardzo się cieszę, że firmy pomagają nam w tej trudnej godzinie.”
Rosnące ograniczenia. Ponowne szczepienie. Liczba pozytywnych wyników testów na Litwie gwałtownie wzrosła w ostatnim miesiącu.
Wzór w tym roku jest taki sam jak w 2020 r.: liczba nowych pozytywnych testów osiągnęła najniższy poziom ze szczytem letnich upałów na początku lipca, a następnie zaczęła rosnąć, gdy pogoda ochłodziła się na przełomie lipca i sierpnia.
Liczba hospitalizacji i zgonów rośnie w podobny sposób.
Statystyki rządowe pokazują, że od 27 sierpnia do 15 września na Covid zmarło 172 osób. Spośród nich 35 lub 20% było w pełni zaszczepionych. Pozostałe 80% było nieszczepionych lub częściowo zaszczepionych; dane nie pokazują podziału.
Aby zwalczyć rosnące liczby, urzędnicy rozpoczęli zastrzyki przypominające. W ramach „programu ponownego szczepienia ” ludzie otrzymają trzeci zastrzyk Pfizera lub Moderny sześć miesięcy po ostatnim zastrzyku, zaczynając od seniorów, a następnie przechodząc do całej populacji.
Wprowadzając ponowne szczepienia, przywódcy omówili w zeszłym tygodniu dalsze środki:
Prezydent: „ Przymusowe lub przymusowe szczepienia są jedyną możliwością, jeśli chcemy płynnego procesu, aby stawić czoła wyzwaniu, jakie narzuca wariant Delta ”.
Premier: „ Przypadki przybierają na sile. Wiele osób zdecydowało się nie szczepić, dlatego zmarły na tę chorobę. Rząd dał ludziom czas na szczepienie. Ale tempo szczepień zwolniło. Dlatego musieliśmy nakładają niestety ograniczenia. Ograniczenia te są kwarantanną dla nieszczepionych ... Mogą być potrzebne dodatkowe ograniczenia, ale na razie mam nadzieję, że tego unikniemy. ”
Wiceminister zdrowia: „ Prawdopodobnie rozpoczniemy czwartą i piątą dawkę przypominającą za kilka miesięcy ”.
Aby jeszcze bardziej zachęcić do szczepień, nasz rząd opracowuje prawo odmawiające zasiłków chorobowych osobom, które nie zostały zaszczepione przeciwko Covid i zachorowały na wirusa. Obecnie pracownicy płacą obowiązkową składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Finansuje to program zasiłków chorobowych, który wypłaca 62% wynagrodzenia w przypadku poważnej choroby lub niezdolności do pracy pracownika. Istnieje jednak kilka ograniczonych wyjątków: osoba nie otrzymuje nic, jeśli choroba jest wynikiem nadużywania alkoholu lub narkotyków, oszustwa lub działalności przestępczej. Nowe prawo doda odmowę zaszczepienia się przeciwko Covid jako kolejny powód, dla którego chora osoba nie otrzymuje świadczeń.
Próby obejścia Przełęczy Zgodność jest bardzo wysoka. Rząd poinformował, że 90% uprawnionych obywateli – 1,5 miliona osób – posiada ważną przepustkę Covid od 17 września.
Ale niektórzy ludzie próbują znaleźć alternatywy.
Ze względu na długie kolejki ludzi czekających na wejście do sklepów, strażnicy rzadko sprawdzają, czy dane osoby są zgodne z Covid Pass. Z doniesień prasowych wynika, że posiadacze non-Passów wykorzystali pożyczkę kodu QR od innych osób w celu nielegalnego wejścia do sklepów.
Na przykład 15 września 49-letni mężczyzna próbował wejść do supermarketu w stolicy Wilna. Strażnik przy wejściu stał się podejrzliwy, ponieważ nazwisko na zeskanowanym kodzie QR było litewskie, ale (jak donosi policja) mężczyzna był cudzoziemcem o „ azjatyckim wyglądzie ”, który nie znał języka. Wezwano policję. Mężczyzna powiedział, że jest robotnikiem budowlanym i chciał rano kupić jedzenie, więc ukradkiem sfotografował kod QR swojego szefa na placu budowy. Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 5000 euro.
Inne doniesienia opisują ludzi, którzy przekupują lekarzy, by sfałszowali szczepienie – wylewając szczepionkę do śmieci – za 250-500 euro. Rząd traktuje wszystkie te sprawy jako przestępstwa i prowadzi śledztwo.
Sprzeciw W naszym kraju sondaże pokazują, że 70-80% ludzi popiera nakaz szczepień i wykluczenie osób nieszczepionych z różnych aspektów społeczeństwa.
Nie ma jednolitego sprzeciwu wobec ograniczeń .
Jedynym akceptowalnym społecznie sprzeciwem jest czepianie się szczegółów poszczególnych regulacji. Doprowadziło to do niewielkiego poluzowania zasad, np. danie studentom dodatkowych kilku tygodni na zaszczepienie się.
Ale ogólnie rzecz biorąc, nie ma zbyt wiele potępienia przez główny nurt całego reżimu Covid Pass jako fundamentalnego pogwałcenia praw człowieka. Głosy pryncypialnej opozycji rzadko pojawiają się w mediach naszego kraju. Opozycja jest zwykle ignorowana przez główny nurt, a kiedy wspomina się, ci, którzy sprzeciwiają się mandatom, są karykaturowani zarówno przez rząd, jak i media jako skrajnie prawicowi, anty-LGBT, teoretycy spiskowi i neonaziści.
stygmatyzacja społeczna Ta społeczna stygmatyzacja przeciwników działa.
Przeciwnicy nakazów szczepień są wyciszani etykietką „antyszczepionkowców” , która w naszym postsowieckim społeczeństwie jest postrzegana jako osoba irracjonalnie fatalistyczna, mistyczna, analfabeta, egoistyczna, antynowoczesna i antynaukowa.
To odpycha większość ludzi z głównego nurtu, którzy z zasady mogą sprzeciwiać się ograniczeniom. A to pozostawia jako przeciwników głównie podżegaczy i dziwaków, z którymi ludzie głównego nurtu nie chcą być kojarzeni. Co sprawia, że przeciwnicy z głównego nurtu są jeszcze bardziej skłonni do przyłączenia się. Co pozostawia jeszcze bardziej szalonych ludzi jako jedyną opozycję. I tak dalej, w błędnej spirali na dno.
Biorąc pod uwagę sytuację polityczną w naszym kraju, rezultatem jest to, że wiele z najgłośniejszych głosów przeciwko Covid Pass – tych, którzy mają odwagę mówić publicznie – to ludzie, którzy wyraźnie łączą sprzeciw wobec nakazów szczepień z poglądami anty-LGBT. Tak więc nieliczne protesty, które miały miejsce przeciwko Covid Pass, przekształciły się w walkę o prawa gejów. Co – znowu – odstrasza ludzi z głównego nurtu, którzy w przeciwnym razie przyłączyliby się do opozycji do Covid Pass.
Przykładem absurdalności sytuacji jest fakt, że jedyny poważny polityk przeciwko większości restrykcji Covida, założyciel opozycyjnej partii Pracy, jest takim szaleńcem, że on i jego dzieci zaczęli sprzedawać wodę mineralną, która, jak twierdzi, daje ci odporność na wirus.
Rząd i media wykorzystują to, aby wszelki sprzeciw wobec restrykcji Covida scharakteryzować jako takie wariackie przypadki, jak on. Albo oszalałych skrajnie prawicowych działaczy anty-LGBT. Albo antysemici. Itd. I to skutecznie jeszcze bardziej stygmatyzuje opozycję, więc ludzie z głównego nurtu myślą, że nie ma podstaw do zasadniczego sprzeciwu wobec nakazów szczepień.
Rezultatem jest klin, który podzielił społeczeństwo na dwie części: Dobre i Złe. Polityka Covid w naszym kraju stała się sygnałem, że jesteś Dobry i nie należysz do gorszej grupy mistycznych, szalonych ludzi.
Lata 80.: Walka o wolność. 2021: apatia. W naszym kraju nie ma protestów przeciwko mandatom dotyczącym szczepień. We Francji i Holandii odbyły się duże demonstracje różnych grup. Nie wystarczy, żeby powstrzymać ograniczenia, ale przynajmniej coś.
Ale w naszym kraju protesty były niewielkie, zdominowane przez działaczy anty-LGBT i ograniczone pod wieloma względami przez restrykcje rządowe i policję.
Apatia i brak protestu szerokiej populacji nie są niczym niezwykłym wśród krajów europejskich. W ciągu ostatnich 18 miesięcy w większości krajów Europy rzadko spotykano masowy, szeroki sprzeciw wobec środków Covid.
Bardzo mnie to zaskoczyło. Zdumiewa mnie, że wielu ludzi w moim kraju iw całej Europie nie przejmuje się zbytnio prawami jednostki i wolnością.
Kontrast z najnowszą historią jest wyraźny. W moim kraju przez dziesięciolecia byliśmy okupowani przez Związek Radziecki. Walczyliśmy - i wygraliśmy - rewolucję niepodległościową 30 lat temu. Setki tysięcy ludzi podjęło realne ryzyko, aby przeciwstawić się opresyjnemu reżimowi komunistycznemu. W najsłynniejszym incydencie, w sierpniu 1989 r., 30% całej populacji państw bałtyckich Litwy, Łotwy i Estonii podało się za ręce, tworząc ludzki łańcuch o długości 675 km na rzecz wolności i niezależności od autorytarnej okupacji sowieckiej.
Ale teraz, trzy dekady później, nasza obecna populacja jest apatyczna wobec utraty wolności, o które walczyło poprzednie pokolenie.
Ograniczenia Covid wprowadzają w Europie bardziej autorytarną formę rządów. Premier Estonii, naszego kolegi bałtyckiego państwa, wyraźnie ostrzegł przed niebezpieczeństwem w czerwcu tego roku: „ To, co widzieliśmy w tym kryzysie Covid, to pragnienie silnej ręki lub autorytarnego sposobu rządzenia, jest głęboko w naszych społeczeństwach, nawet w niektórych krajach nigdy byś nie uwierzył ”. Prezydent Meksyku wielokrotnie ostrzegał w tym roku przed rosnącym w Europie autorytaryzmem Covid.
Jednak niewiele osób w moim kraju zajmuje stanowisko w opozycji.
Walczyliśmy z rządową propagandą i autorytaryzmem ZSRR „ Pokaż mi swoje dokumenty! ”, by teraz potulnie przystać na nowy reżim propagandy kierowanej przez media i technokratycznego, opartego na strachu autorytaryzmu zdrowotnego „ Pokaż mi swój Covid QR Kod! ”
Autocenzura Sprzeciw wobec Przełęczy Covid nie jest tu traktowany jako pogląd polityczny czy filozoficzny, z którym ludzie mogą się nie zgadzać. Zamiast tego uważa się, że jest to opinia tak niebezpieczna, że musi zostać zakazana.
Smutne jest mi, że doszliśmy do takiej sytuacji tutaj, na Litwie, ze wszystkich miejsc. Podczas okupacji sowieckiej od 1944 do 1990, sprzeciw polityczny był tłumiony, wiadomości cenzurowane, a sąsiedzi szpiegowali sąsiadów.
Teraz jednak wróciliśmy do reżimu cenzury . Zachęca do tego rząd, ale – przynajmniej na razie – nie jest przez nich bezpośrednio egzekwowany. Zamiast tego główną siłą jest ruch społeczny, który tak bardzo uciska sprzeciw, że ludzie sami siebie cenzurują.
Połączone efekty środowiska społecznego, mediów i grupowego myślenia są potężne. Wiosną zeszłego roku dorośli bali się Covida. Zimą zeszłego roku wielu ludzi bardzo bało się, że ich dzieci dostaną Covida.
Ale po 18 miesiącach tego kryzysu ludzie bardziej boją się piętna społecznego niż samego wirusa . Całkowite zakazy są często niepotrzebne, ponieważ większość normalnych, nie zwariowanych ludzi, którzy sami sprzeciwiają się polityce cenzury.
Inne: publiczne zawstydzenie i życzenia śmierci Wiele osób idzie jeszcze dalej, wylewnie chwaląc reżim Covid Pass i nienawiść do każdego, kto się sprzeciwia.
Na Facebooku wielu Litwinów, których widzę, umieściło na swoim profilu naklejkę – „ Wykształceni. Zaszczepieni ” . – razem z długimi postami szalejącymi: „ Skończylibyśmy z tą pandemią, gdyby tylko głupi antyszczepionkowcy albo się zaszczepili, albo zginęli! ”.
Nie ma sprzeciwu wobec tych wiadomości. Większość ludzi po prostu naciska „ jak ” i kibicuje życzeniom śmierci. Każdy, kto się sprzeciwiał, prawdopodobnie nic nie mówi ze strachu przed tłumem. Z pewnością to właśnie robię.
W mojej pracy musieliśmy wskazać, czy mamy przepustkę. Następnego dnia opublikowano publicznie listę wszystkich przepustek. Okazuje się, że tylko ja w mojej okolicy nie mam przepustki. Jedynym powodem opublikowania tej listy było zawstydzenie mnie.
Zawstydzenie opinii publicznej zadziałało. Większość kolegów mnie potem unikała.
Ale jeden kolega odciągnął mnie na bok. Szepcząc mi do ucha (dosłownie), powiedziała mi, że uważa, że przepustka jest szalonym pogwałceniem praw człowieka i gardzi faktem, że została zmuszona do zaszczepienia się wbrew swojej woli, zwłaszcza że wkrótce planuje mieć kolejne dziecko. Ale czuje, że nie ma odwagi się temu sprzeciwić, ponieważ ma już jedno dziecko, boi się o swoją pracę i musi robić zakupy i dalej żyć.
Kilka dni później zostałem zawieszony w pracy.
Ponownie wkroczyliśmy w świat, w którym trzeba szeptać, aby porozmawiać o sprzeciwie wobec polityki rządu. Gdzie musisz zeskanować dokumenty, aby zjeść w restauracji. Gdzie jesteś zawieszony w pracy bez wynagrodzenia za nieprzestrzeganie przepisów. I gdzie strach zmusza cię do poddania się leczeniu, którego nie chcesz.
Co robić? Moja żona i ja nie wiemy, co robić.
Nigdy nie byliśmy zaangażowani ani zainteresowani polityką. Nie lubimy walczyć. A my nie chcemy rozgłosu. Lubimy naszą prywatność.
Nie mogę rozmawiać z urzędnikami. Próbowałem spotkać się z urzędnikami państwowymi, aby wyjaśnić naszą sytuację.
Jednak nie spotkają się z nami, bo nie jesteśmy zaszczepieni.
Karta Opportunity Pass jest wymagana, aby wejść do biura, w którym pracują. Jako nie posiadacze przepustki, moja żona i ja nie możemy wejść do środka, aby się z nimi spotkać.
Zasugerowałem, że możemy zamiast tego spotkać się na zewnątrz. Ale nie zgodzą się wyjść na zewnątrz, żeby się z nami spotkać.
Nie mamy więc możliwości spotkania się z odpowiednimi urzędnikami państwowymi w celu omówienia naszej sytuacji.
Brak opcji prawnych. Nie mamy szans w sądzie, jeśli pozwiemy. Sędziowie w naszym kraju popierają mandaty dotyczące szczepień. Istnieje pewien przegląd wymiaru sprawiedliwości dotyczący szczegółów pewnych ograniczeń – na przykład, jeśli zgodnie z obowiązującym prawem odcinanie zasiłków chorobowych osobom nieszczepionym jest zgodne z prawem. Ogólnie jednak system sądowniczy stwierdza, że mandaty nie naruszają żadnych praw.
Jeśli chodzi o wyższe apelacje, naszą jedyną opcją byłyby sądy UE, ale uważamy, że i tam nie mamy żadnych szans. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w sprawie w kwietniu tego roku do 16-1, że obowiązkowe szczepienia są legalne w społeczeństwie demokratycznym, jeśli władze krajowe uznają, że mandaty spełniają „pilną potrzebę społeczną”.
Ciągłe testy, aby zachować wolność? Teoretycznie moglibyśmy codziennie przeprowadzać testy w prywatnym laboratorium, aby zachować naszą wolność. Ale w naszym przypadku to nie zadziała.
Nie stać nas na wykonywanie testów PCR co 1-2 dni. Razem z żoną zarabiamy około 3000 euro miesięcznie. Obliczamy, że testowanie dla nas obojga, konieczne do posiadania Karnetu tylko w dni robocze, a nie w weekendy, kosztowałoby około 1500 euro miesięcznie, czyli połowę naszych dochodów. Plus ponad godzinę dziennie na pójście do laboratorium, czekanie, wykonanie testu i wyjście.
Zmiana zasad zezwalających na testy antygenowe obniża nasz koszt do 500 euro miesięcznie. Ta kwota jest dla nas limitowana: stać nas na to, jeśli zmniejszymy budżet żywnościowy, przestaniemy oszczędzać i wyeliminujemy większość wydatków poza mieszkaniem, mediami, podatkami/opłatami i niezbędnym transportem.
Przenieść kraje? Myśleliśmy o przeniesieniu krajów w mniej restrykcyjne, ale byłoby to trudne.
Nie ma wielu krajów do wyboru.
Ponieważ oboje z żoną mówimy po angielsku i chcemy, aby nasze dzieci nauczyły się tego języka, część Stanów Zjednoczonych bez ograniczeń może być możliwa. Ale nie możemy, bo nie mamy wiz do Ameryki.
W Europie większość krajów ma ograniczenia, więc ruch nie poprawiłby naszej sytuacji.
Obecnie główne kraje w Europie wolne od ograniczeń to Dania i Szwecja. Jako obywatele UE moglibyśmy się tam legalnie przenieść i mieszkać w tych miejscach. Ale byłoby to trudne. Zarówno moja żona, jak i ja mamy prace związane z naszym krajem i językiem, więc jeśli przeprowadzimy się, będziemy musieli zacząć od zera, aby znaleźć pracę w kraju, w którym nie mamy umiejętności zawodowych, żadnych znajomości ani znajomości język. Dodatkowo Dania i Szwecja to drogie kraje; nasze oszczędności wystarczyłyby na pokrycie kosztów przeprowadzki i pierwszych 2-3 miesięcy, więc musielibyśmy szybko znaleźć pracę. Taki ruch byłby dla naszych dzieci ogromną zmianą, której nie chcemy im narzucać.
I nie ma gwarancji, że rządy tych krajów nie nałożą w przyszłości nowych ograniczeń Covid Pass.
Nasz dom Co najważniejsze, nie chcemy się ruszać.
Kochamy to, gdzie mieszkamy. To nasz dom, nasza kultura, nasz język, nasza natura. Nie jesteśmy ważnymi ludźmi, ale mamy głębokie korzenie w okolicy: zarówno moja rodzina, jak i rodzina mojej żony mieszkają tu od setek lat. Jesteśmy częścią tego miejsca. Chcemy nadal wychowywać tutaj nasze dzieci. Nie chcemy wyjeżdżać .
Więc co zrobimy?
Szczerze, nie wiemy. Naprawdę nie wiemy.
Opportunity Pass na Litwie jest wciąż nowy i ma wiele problemów z wdrożeniem. Jeśli Covid Pass będzie kontynuowany, problemy zostaną rozwiązane, biurokracja będzie rosła i utrwalała się, a reżim ten zostanie znormalizowany i zaakceptowany.
A wtedy przypadek Litwy zostanie ogłoszony przez inne kraje jako udany przykład narodu, w którym przełęcz Covid musi mieć „możliwość uczestniczenia w społeczeństwie”.
I gdzie ci, którzy nie mają Covid Pass, są wykluczani ze społeczeństwa.
Jestem bardzo zwyczajnym człowiekiem. Nigdy nie dbałem o politykę. Nigdy w życiu nie byłem na proteście. Moją ulubioną aktywnością jest chodzenie do lasu i polowanie na grzyby z żoną i dziećmi (kurki w tym roku są niebiańskie!).
Krótko mówiąc, nie jestem polityką i nie jestem aktywistą. Ale jestem moralny. A to, co się dzieje, jest moralnie złe. Głęboko, głęboko w błędzie.
Dlatego chcę to powstrzymać - dla mojego kraju i dla każdego innego kraju. Litwa jest zwiastunem przyszłości, przed którą stoi każdy naród, jeśli będziemy podążać ścieżką reżimu Covid Pass .
Comments