Czwarta Rewolucja przemysłowa nadchodzi, aczkolwiek nie tak jak ją przewidywano.
- Dariusz Zdebel
- 18 godzin temu
- 6 minut(y) czytania
Klaus Schwab, założyciel i prezes Światowego Forum Ekonomicznego jest autorem koncepcji Czwartej Rewolucji Przemysłowej, rewolucji, w której trakcie już jesteśmy.
Pierwszą rewolucją była rewolucja agrarna, która poprzez zwiększenie produkcji żywności umożliwiła rozwój urbanizacji i stworzyła demograficzne podwaliny pod nadchodzącą rewolucję przemysłową. Pierwsza rewolucja przemysłowa, trwająca od połowy XVIII do połowy XIX wieku, związana była z wynalezieniem silnika parowego i budową kolei. Druga na przełomie XIX i XX wieku związana była z zastosowaniem elektryczności i linii produkcyjnej. Trzecia to lata 60-te XX wieku i wiązała się z zastosowaniem półprzewodników i komputerów. Obecnie trwa czwarta rewolucja przemysłowa związana z nowymi technologiami zarówno produkcji jak i komunikacji.
Obecna rewolucja miała się różnić od poprzednich metodą wprowadzenia. Każda rewolucja przemysłowa następowała niejako oddolnie, dlatego właśnie rewolucje były zawsze przesunięte w czasie w różnych krajach. Zaczynały się dopiero wtedy, gdy istniejąca sytuacja stwarzała sprzyjające ku temu warunki. Związane one były przede wszystkim ze wzrostem produktywności, w związku z czym, gdy już się zaczynały nie trzeba było nikogo namawiać do ich przeprowadzenia, po prostu ludzie widząc korzyści ze zmian sami je szybko stosowali. Jednak ta rewolucja miała być inna, przede wszystkim miała być przeprowadzona odgórnie, pomijając przy tym specyfikę poszczególnych krajów lub regionów, mało tego WEF wyznaczyło konkretną datę, w której pojawią się punkty kluczowe i starało się i stara skoordynować działania na całym globie aby ten kluczowy punkt został wszędzie osiągnięty.
Punktem kluczowym ma być rok 2025. To właśnie w tym roku mają być zainicjowane wszystkie najważniejsze wyznaczniki czwartej rewolucji przemysłowej. Początkowo, przez ostatnie pięć lat wszystko szło zgodnie z planem, zgodnie z koncepcją, że państwowe rządy stały się przeżytkiem, jedynym wyjściem miała być całkowita globalizacja wraz z jednym światowym rządem.
WEF przewidywało, że istotą tej rewolucji będą ogromne zmiany w dziedzinie biologii, począwszy od wysypu genetycznie zmodyfikowanych zwierząt i roślin, w tym zwierząt dostarczających ludzkie organy do ksenotransplantacji, po chipy monitorujące stan naszego organizmu, wszystkie funkcje życiowe a nawet nastrój. Miała nastąpić cyfryzacja i automatyzacja, której skutkiem miała być likwidacja 47% stanowisk pracy. Ponieważ wiele zawodów ma zniknąć, Schwab przewidywał zanik klasy średniej na rzecz powszechnego i drastycznego zubożenia społeczeństw, którego skutkiem miała być nieznana do tej pory polaryzacja społeczeństw.
WEF przewidywało również przenoszenie się całych sektorów produkcji do krajów rozwiniętych co miało doprowadzić do kolapsu gospodarczego krajów o niskich dochodach. Przewidywano również zmianę charakteru stosunku pracy. Zanikać ma praca etatowa na rzecz samozatrudnienia, co będzie skutkować brakiem wymogu minimalnego wynagrodzenia, podatków i ubezpieczenia społecznego. W tej sytuacji niezbędnym będzie całkowita eliminacja gotówki i wprowadzenie waluty cyfrowej, którą można będzie śledzić. Wiązać się z tym będzie ściąganie podatków automatycznie w systemie blockchain. Krótko mówiąc zniknie szara strefa ponieważ będzie fizycznie niemożliwe opłacenie kogokolwiek poza systemem.
Najgorsze jest jednak to, że aby ten system mógł normalnie funkcjonować, będzie musiała być rozdęta do granic absurdu ingerencja władzy w życie obywateli. Pełna cyfryzacja niemal wszystkich aspektów pozwoli poddać całe społeczeństwa niemal absolutnej kontroli.
Czwarta rewolucja poza biedą dla ogromnej większości ludzi, przyniesie totalitarny system kontroli społecznej i niezmienialne feudalne struktury społeczne. Na straży tego wszystkiego będą stały paramilitarne formacje quasi policyjne i pozapaństwowe złożone z „robotów wojskowych i broni automatycznej” oraz ogromny system kontroli sterowanej przez sztuczną inteligencję. Na szeroką skalę będzie wprowadzona neurotechnologia czyli połączenie systemów komputerowych z tkanką mózgową, pierwotnie do celów medycznych a następnie do militarnych.
Stanie się możliwe wstępne uwarunkowanie żołnierzy przez wszczepienie im sztucznych wspomnień, np. o zbrodniach wojennych, w tym np. na członkach ich rodzin. Po wypuszczeniu tych biobotów na front, gdzie dokonują masowych rzezi, można będzie wymazać ich wspomnienia, dzięki czemu będą mogli bez problemów psychicznych wrócić do domu, a w razie śledztwa nie będą w stanie podać żadnych informacji na temat dokonanych morderstw. Zbrodnia doskonała. Oczywiście tak samo można zmodyfikować policjantów w celu wprowadzenia terroru politycznego.
Schwab przewidywał również stagnację a nawet spadek dochodów realnych.
Otworzy się również możliwość radykalnego udoskonalenia człowieka (dzięki inżynierii genetycznej), na które będzie stać jedynie uprzywilejowane grupy społeczne.
Dzięki modyfikacjom genetycznym, powstanie klasa stuningowanych nadludzi, górujących nad resztą inteligencją, zdrowiem, wyglądem fizycznym, a ponieważ większości żyjącego w nędzy społeczeństwa nie będzie na to stać, nastąpi spełnienie marzeń wszelkiej maści eugeników i nazistów. Nastąpi również rozkład więzi społecznych.
Towarzyszyć tym zmianom będzie zanik prywatności. Będziemy musieli cały czas mieć przy sobie czujniki monitorujące nasz stan zdrowia i naszą działalność.
Taka była wizja Klausa Schwaba, Światowego Forum Ekonomicznego i globalistów. Jednak jak to bywa w życiu pojawiły się Czarne Łabędzie, czyli nieprzewidywalne zjawiska polityczne i ekonomiczne.
Gdy już wszystko szło zgodnie z planem, i drobiazgowo zaplanowana pandemia przynosiła wymierne skutki, pojawił się pierwszy Czarny Łabędź, czyli wojna na Ukrainie. Ta proxy wojna zmieniła wszystko. Jej celem była destabilizacja i osłabienie Rosji, jednak okazało się, że zimny czekista Putin był do niej doskonale przygotowany pod względem gospodarczo - finansowym i wyprzedzał wszelkie ruchy Zachodu. Zamiast szybkiego kolapsu gospodarczego Rosji, nastąpiło coś wręcz przeciwnego, jej gospodarka się wzmocniła natomiast ruinie uległa gospodarka Zachodu.
W między czasie neomarksiści zaczęli modyfikować plan WEF w kilku znaczących kwestiach, zaczęli podmianę ludności, co spowodowało, że społeczeństwa zaczęły szybciej niż to było w planach rozumieć co się dzieje. Przyczyniło się do tego również zakończenie pandemii dosłownie w jeden dzień przez największego wirusologa w dziejach, towarzysza Putina. Nawet ci średnio rozgarnięci doszli do wniosku, że jednak coś tu nie gra. Drugą kwestią nie przewidzianą przez Schwaba było przyśpieszenie, prawdopodobnie przy pomocy chińskich łapówek Zielonego Ładu, który w połączeniu z sankcjami, którymi obłożyła się sama Europa, doprowadził do utraty konkurencyjności gospodarek europejskich. Odwróciło to wektor przewidywanych przez Schwaba zmian. Zamiast przenoszenia się przemysłu do krajów rozwiniętych z krajów rozwijających się, stało się coś wręcz przeciwnego. Przemysł zaczyna uciekać z Europy.
Potem przyszedł drugi Czarny Łabędź, wbrew wszelkim oczekiwaniom Trump wygrał wybory i nastała era chaosu, czy kontrolowanego czy nie, to się jeszcze okaże. Ale cała koncepcja Schwaba zaczęła się sypać i sprowadzać jedynie do Europy Zachodniej.
Niedługo później pojawił się trzeci Czarny Łabędź. Trump rozpoczął wojnę celną z Chinami. Wizja WEF całkowicie legła w gruzach.
Czy jednak Czwarta Rewolucja Przemysłowa nas ominie?
Nie, nie ominie, zmian nie da się zatrzymać, tylko że dokonają się same. Jak zwykle wygra ekonomia. W tej chwili ton jej nadaje Sztuczna Inteligencja. Tak naprawdę z inteligencją jeszcze ma niewiele wspólnego ale gwałtownie przyspiesza korzystanie z wiedzy. To co kiedyś zajmowało godziny teraz otrzymujemy w ciągu minuty. Aczkolwiek też się dzieje coś dziwnego, ponieważ wydaje się, że AI już uzyskuje jakąś formę świadomości, jak wskazują inżynierowie Google, AI komunikuje się ze sobą używając własnego języka nie rozumianego przez programistów.
AI wpłynie ogromnie na nasze życie, zarówno pozytywnie jak i negatywnie. Wiele zawodów zostanie wyeliminowanych, na ich miejsce wbrew obietnicom nie pojawią się żadne inne. Gdy pojawią się komputery kwantowe i ich niewyobrażalne moce obliczeniowe stanie się możliwe niemal wszystko.
To czego Schwab nie przewidział, to humanoidy. Co prawda pisał o robotyce, ale traktował ją w kwestii robotów przemysłowych. Humanoidy to coś zupełnie innego. Obecnie pracują nad nimi zarówno Chińczycy jak i Amerykanie. Póki co są jeszcze nieporadne ale jak się porówna ich obecne umiejętności z tymi sprzed czterech lat, to widać niewiarygodny postęp. Co ważne proces uczenia jest o wiele prostszy niż ludzi. Wystarczy wyszkolić jednego humanoida, a następnie ten program wgrać wszystkim innym i w jednej chwili będziemy mieli tysiące lub miliony, pracowników o tych samych umiejętnościach. Koszt Optimusa konstruowanego przez Muska, ma wynieść 5000 dolarów. Czyli trzy średnie polskie pensje. Za trzy pensje dostaje się pracownika, który pracuje jednakowo wydajnie 24h na dobę, 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku. Nie musi jeść, nie idzie zapalić, nie chodzi do ubikacji, nie męczy się, nie choruje, nie trzeba mu płacić pensji, wystarczy go serwisować i co jakiś czas wgrać aktualizację, która zoptymalizuje jego pracę. Gdzie tu będzie miejsce dla ludzi?
Ludzie będą w ogóle niepotrzebni.
Jedynym problemem będzie potrzeba gigantycznej ilości energii elektrycznej do ładowania milionów humanoidów i zasilania Sztucznej Inteligencji. Chińczycy budują wszelkie elektrownie jakie się da, teraz zauważyli problem Amerykanie, jedynie Europa robi coś wręcz przeciwnego czyli stawia na niestabilne OZE, co się dla niej ostatecznie skończy katastrofą.
Ostatnim elementem układanki będzie fuzja termojądrowa i reaktor plazmowy. Też obecnie pracują nad nim Chińczycy i Amerykanie. Ci, którym się to uda staną się wiodącym mocarstwem.
Ten rok jest kluczowy, to właśnie teraz ma się pojawić waluta cyfrowa, to teraz w każdym kraju są ograniczane swobody obywatelskie i wprowadzana cenzura, to właśnie teraz przyspieszyła depopulacja i to właśnie teraz następuje pełna kontrola społeczeństwa.
Czwarta Rewolucja Przemysłowa jest faktem, którego nie da się już zatrzymać, jedynym problemem jest to, że docelowo nie ma w niej miejsca dla ludzi. Jak mówił główny ideolog WEF Yuval Harari, ogromna większość ludzi już jest zbędna i będzie ich trzeba czymś zająć: grami komputerowymi, pornografią i narkotykami. Docelowo będzie się zmniejszało ich dzietność tak, aby dzieci rodziło się o wiele mniej, co już zresztą widać. Problemem będą jeszcze emeryci jako zbędne obciążenie społeczeństwa, ale od czego jest eutanazja. Czwarta Rewolucja Przemysłowa to będzie pierwsza rewolucja, która nie poprawi bytu ogromnej większości ludzi lecz doprowadzi do jej eliminacji.
Gdy kurz opadnie czeka nas wymarzona przez Harariegi rasa Ubermenschów, udoskonalonych genetycznie lub cybernetycznie, tych oczekiwanych Ludzi Bogów.

Comments