top of page

Facebook – jaka piękna katastrofa

No to stało się.

Miało być pięknie a skończyło się jak u Zorby.



Meta czyli przemianowany przez Cukrową Górę Facebook, pieprznął w czwartek o parkiet tak mocno, że aż zatrząsł się Nasdaq.

Firma Zuckerberga zaliczyła największą glebę w dziejach.


Już w środę powiało grozą, gdy w eter poszło info, że wpływy z reklam zmniejszyły się o 8%, co zważywszy na to, że dla FB jest to jedyne źródło dochodów, spowodowało włączenie się inwestorom wielkiej czerwonej lampy.

Ale w czwartek było jeszcze gorzej, gdy okazało się, że FB ubyło po raz pierwszy w dziejach użytkowników i to aż o milion, jego akcje spadły o 26% co przełożyło się na wyparowanie 220 miliardów dolarów, czyli żeby było lepsze rozeznanie, niemal podwójne roczne dochody rządu polskiego, lub żeby jeszcze lepiej zobrazować 1/3 PKB całej Polski.

FB pociągnął za sobą resztę ekipy czyli Snapa, Twittera a nawet PayPala. Trzeba jednak powiedzieć, że ich straty były kilkuprocentowe, no może poza PayPalem.



Jak zacząłem czytać komentarze konsumentów TVN, zaraz jasno zobaczyłem, że goście z lewej strony nadal nie wiedzą co się dzieje, co raczej FB dobrze nie wróży, i całe szczęście.


Zanim przejdziemy do samego lewackiego imperium Zuckerberga trzeba wspomnieć, że kilka dni wcześniej Fox News świętował dominację na rynku telewizji kablowej, gdzie rozgromił inne lewackie stacje jak CNN i MSNBC. Jego serwisy informacyjne przyciągają obecnie więcej widzów, niż serwisy rywali razem wzięte.



Skąd taka katastrofa Facebooka?


Zuckerberg pomylił od dłuższego czasu biznes z ideologią. Operuje na rynku podlegającym kapitalistycznemu prawu popytu i podaży a zachowuje się, jakby był I sekretarzem partii komunistycznej.

Na FB panuje jedynie jedna prawilna ideologia i jest to ideologia neomarsksistowska, czyli walka z tradycyjną rodziną, tradycyjnymi wartościami, tradycyjną kulturą a preferowanie ideologii gender, krytycznej teorii ras, związków jednopłciowych, transseksualizmu, kultu globalnego ocieplenia a na koniec kultu szczepionek na covid i sanitaryzmu.


Smarkateria po dziwnych studiach albo i bez, nazywana dla zmyły „Niezależnymi weryfikatorami" cenzuruje i banuje często i gęsto naukowców, węsząc i tropiąc jak orwellowska policja myśli jakiekolwiek prawicowe odchylenia.


Spowodowało to odpłynięcie wszystkich naukowców, polityków i lekarzy na twittera, teraz on stał się główną platformą wymiany myśli i poglądów.

Niepoprawni antysystemowy przenieśli się na telegram, bardziej jednak zastępujący Messenger niż FB.

Młodzież na FB już nie wchodzi ponieważ wybrała Snapa a przede wszystkim Tik Toka.

Tych co zostali na FB, doprowadza się do furii blokując i czepiając się byle czego na podstawie zarzutów o naruszenie norm społecznościowych. Oczywiście dotyczy to tylko tradycyjnych poglądów, w przypadku lewicowych, bez względu jakie byłyby idiotyczne, w jaki sposób opluwałyby innych albo jak bardzo reprezentowałyby dewiacje seksualne żadne regulaminy nie obowiązują.


Do tej pory FB działał w idealnych, monopolistycznych warunkach, jednak obecnie sytuacja się zmienia, pojawiła się konkurencyjna MeWe, niestety jeszcze o siermiężnym wyglądzie, ale za miesiąc swoja platformę odpala Trump, jeśli uda mu się z jednej strony zabezpieczyć platformę przed atakami lewackich hakerów a z drugiej dopracować stronę graficzną serwisu, życie FB jak i wielu innych mediów przed nim zacznie dobiegać końca.


Wielu obecnych użytkowników FB jest na niego wściekła i szczerze nienawidzi lewackiej cenzury, którą prowadzi, więc odejdzie nie tylko bez uronienia jednej łzy ale co więcej z wielką radością.


Facebook stopniowo stanie się coraz bardziej zdziwaczałym, plotkarskim medium w kolorach tęczowo-czerwonych, medium gdzie nie będzie żadnej wymiany myśli a jedynie wzajemne wspieranie się dziwaków reprezentujących jedyne słuszne poglądy.


Tylko, że taka sytuacja nie będzie interesować reklamodawców, pieniądze bowiem idą za ludźmi, za wymianą myśli, za dyskusjami a nawet rozgrzewającymi do czerwoności kłótniami, bo nic tak nie przyciąga ludzi jak wzajemne spory.


To jest właśnie rzecz, o której jak widać Zuckerberg całkowicie zapomniał. FB gdy powstawał miał być taką właśnie platformą a nie lewackim medium o zacięciu misjonarskim skupionym na przebudowie społeczeństwa.

Przez dwa lata covidowe ludzie się zmienili, ich poglądy skręciły na prawo, ku tradycji, ku rodzinie, ku człowieczeństwu. Mają dość lewicowego prania mózgów, przekłamywania i cenzurowania.

Wyraźnie to widać na przykładzie zwycięstwa prawicowego Fox News na rynku stacji telewizyjnych, telewizji kablowych w Stanach.

Oczywiście Meta odbija się od dna, ale tak jak i Youtube, Instagram najlepszy okres juz ma za sobą, czeka ją powolny aczkolwiek nieuchronny koniec.


65 wyświetleń0 komentarzy

コメント


bottom of page