Pułapka niskich dochodów, czyli jak system z premedytacją czyni nas biednymi.

„Pułapka niskich dochodów to sytuacja, w której jednostka lub grupa społeczna pozostaje uwięziona w stanie ubóstwa z powodu ograniczonego dostępu do zasobów, edukacji, możliwości rozwoju czy wpływu na system społeczny.”

„Pułapka niskich dochodów (ang. low-income trap) to sytuacja, w której osoby lub grupy o niskich zarobkach nie mogą wyjść z ubóstwa z powodu strukturalnych barier, takich jak wysokie koszty życia, brak dostępu do edukacji, opieki zdrowotnej czy kredytów, co uniemożliwia akumulację oszczędności i awans społeczny. W dzisiejszym świecie ten mechanizm jest widoczny na poziomie indywidualnym, regionalnym i globalnym.”

Istotą pułapki niskich dochodów jest sytuacja gdy ludzie mają dość, by przetrwać, ale za mało, by się rozwijać.

Po raz pierwszy jej ideę przedstawił George Orwell w „Roku 1984”.

W pułapce niskich dochodów żyła cała grupa społeczna czyli prole, którzy żyli w ubóstwie, zaspokajając podstawowe potrzeby, ale bez możliwości awansu społecznego czy politycznego.

Partia specjalnie utrzymywała ich w tym stanie, nie pozwalając na jakikolwiek awans społeczny. Dochody uzyskiwane przez nich pozwalały na zabezpieczenie podstawowych potrzeb czyli spania, jedzenia, widowisk sportowych i powszechnej systemowej pornografii. Zabezpieczenie podstawowych potrzeb zapobiegało z kolei jakimkolwiek buntom.

Niezbędny dochód podstawowy zabezpieczając ich minimum socjalne i proste rozrywki likwiduje również wśród nich jakielkowiek dążenie do zmiany swojej sytuacji.

Kluczowym i niezbędnym do jej fukcjonowania elementem jest brak wykształcenia i świadomości politycznej.Bez edukacji nie mogą oni aspirować do lepszej pracy, wyższych dochodów czy wpływu na społeczeństwo, co cementuje ich pozycję na dole hierarchii.

Żeby odwrócić ich uwagę niezbędne są proste prymitywne rozrywki takie jak loterie:

„Loterie, z ich tygodniowymi wypłatami ogromnych nagród, były jedyną rzeczą, która naprawdę interesowała proli. To była ich rozkosz, ich szaleństwo, ich sposób na zapomnienie.”Innymi dostarczanymi przez Partię rozrywkami był alkohol, widowiska sportowe i ,pornografia. Loterie byłe zaworem bezpieczeństwa ponieważ dostarczyły prolom iluzję możliwego awansu społecznego.

Dlaczego Partia tworzyła pułapkę niskich dochodów? Po to aby uzyskać bierność proli i odwrócić ich uwagę od chęci zmian.

Istotnym elementem układanki jest brak dostępu do edukacji. Partia celowo ogranicza prolom dostęp do wiedzy. Bez edukacji nie mogą oni zrozumieć mechanizmów odpowiedzialnych za swoją sytuację ani organizować się w celu zmiany systemu.

Bardzo ważna jest również izolacja od struktur władzy. Od proli nie wymaga się żadnego zaangażowania politycznego, wręcz przeciwnie oczekuje się od nich jedynie bierności, dzięki czemu nie stanowią zagrożenia dla systemu.

Orwell pokazuje, jak system może wykorzystać ubóstwo i brak świadomości, by zapewnić stabilność władzy.

Wizja Orwella jest współcześnie realizowana w świecie Zachodu.

Głównym jej elementem są wysokie koszty mieszkaniowe. Całe pokolenie zetek jest już na wstępie zadłużane na całe życie rujnującymi kredytami mieszkaniowymi. Problem pogłębiają wysokie czynsze i coraz wyższe koszty energii. Skutkiem tych kosztów jest to, że niewielkie środki, które pozostają do wydania nie są w stanie pokryć kosztów dobrej edukacji czy inwestycji w zdrowie, jak np. lepszej, zdrowszej żywności i aktywności fizycznej.

Niskie dochody nie pozwalają na budowę poduszki finansowej i zwiększają zadłużenie społeczeństw. Ludzie żyją od pierwszego do pierwszego, spłacając kolejne kredyty.

Kolejnym elementem jest niskopłatna praca. W Polsce np ponad połowa pracujących zarabia poniżej 5000 złotych, co powoduje chroniczną biedę. Ludzie zarabiają zbyt dużo by kwalifikować się do jakiejkolwiek pomocy ze strony państwa, a jednocześnie za mało by ich życie było lepsze niż wegetacja. Skutkiem tego są znowu oszczędności w zakresie edukacji i kultury.

Obecna tendencja w świecie Zachodu polegająca na systemowej likwidacji klasy średniej postrzeganej przez wszystkich rządzących jako zagrożenie dla cementującego się neofeudalnego systemu, systemowej pauperyzacji całych społeczeństw uzyskiwanej dzięki ciągle rosnącym kosztom związanym z wprowadzaniem Zielonego Ładu a jednocześnie tworzenia się orwellowskiej klasy proli, jest realizacją wizji totalitarnego nowoczesnego państwa.

Oczywiście wprowadzono kilka modyfikacji. W dziedzinie edukacji miast ją ograniczać zrobiono coś wręcz przeciwnego, ogół studiów wyższych z pominięciem specjalistycznych studiów wymagających wysokich kwalifikacji takich jak część studiów inżynierskich i lekarskich, stał się prawem nie towarem, dostępnym dla wszystkich. Skutkiem tego jest to, że tzw uczelnie z centrów wiedzy stały się siewcą ciemnoty i indoktrynacji. To obecne szkolnictwo wyższe jest jednym z kluczowych elementów duraczenia społeczeństw, produkując stada funkcjonalnych analfabetów.

Innym problemem stały się sami prole. W obecnej gospodarce są całkowicie zbędni. Nie mając kwalifikacji, leniwi, roszczeniowi nie nadają się do nowoczesnego rynku pracy. Dlatego niezbędnym staje się tzw. Dochód podstawowy, który z jednej strony pozbawi ich ambicji i motywacji do jakiegokolwiek wysiłku, z drugiej strony dzięki rozbudowanemu pakietowi socjalnemu zapewni im zaspokojenie podstawowych potrzeb czyli taniej, chemicznej żywności, tanich tandetnych ubrań i prymitywnych rozrywek w postaci prymitywnych koncertów, transmisji zawodów sportowych, wszechobecnej pornografii oraz przekazu telewizyjnego na poziomie odmóżdżonych ameb. Kolejnym elementem układanki jest alkohol, ludzie piją coraz więcej i w coraz młodszym wieku.

Ważne jest to aby uzmysłowić sobie, że Pułapka niskich dochodów, nie jest przypadkiem lecz celowym działaniem państw Zachodu. Rządy celowo pauperyzują społeczeństwa. Wszystkie działania czy to w sferze opłat za energię, czy to w sferze kredytów, czy systemowego ograniczania populacji dla niepoznaki nazywanego katastrofą demograficzną, czy ruiny edukacji są celowe i stopniowo będą obejmować coraz szersze grupy społeczeństwa. Celem jest feudalizacja państw i stworzenie jednorodnej, stopniowo ograniczanej liczebnie klasy ludzi biernych, fatalnie wykształconych, nierozumiejących otaczającego ich świata, skupionych na zaspokajaniu swoich prostych potrzeb, zakręconych wokół sexu, optymalnie internetowego.